• Dziś /-3°
  • Jutro /-1°
Wiadomości

Żużel: Stal Gorzów wysoko przegrywa w Lublinie

19 kwietnia 2024, 22:11, Marcin Kluwak
Stal Gorzów pojechała do Lublina - na bardzo trudny teren. Nie ma co ukrywać, gorzowianie nie byli faworytem w tym meczu. Żółto-niebiescy przegrali wysoko-różnicą 20 punktów.

Orlen Oil Motor Lublin - ebut.pl Stal Gorzów 55:35 

W pierwszym wyścigu dnia gorzowianie doskonale wyszli spod startu i przez pół okrążenia byli na podwójnym prowadzeniu. Jednak szyki stalowcom pokrzyżował Jack Holder, który wysunął się na prowadzenie przed Woźniaka i Vaculika. W pierwszym biegu było 3:3

W drugim biegu gorzowianie przegrali podwójnie 5:1 - Para Przyjemski - Bańbor rozjechała gorzowian. W biegu numer 3 Bartosz Zmarzlik nie dał szans pozostałym zawodnikom. Tuż po starcie z tyłu został Lindgren, ale na dystansie bez problemu poradził sobie z Thomsenem i Fajferem. W biegu numer 4 doskonale wystartował Oskar Paluch, który do samego końca wiózł za sobą Przyjemskiego i Cierniaka. Miśkowiak niestety przyjechał jako ostatni. Po pierwszej serii w Lublinie 16:8.

Drugą serię gorzowianie rozpoczęli od przegranej 4:2 i to tylko dzięki waleczności kapitana - Martina Vaculika, który o rozmiar opony na mecie wyprzedził Holdera. Pierwszy był Fredrik Lindgren, a ostatni - bezbarwny Miśkowiak. 

Na początku kolejnego wyścigu na podwójne prowadzenie szybko wysforowali się Zmarzlik i Bańbor. Młody zawodnik Motoru zaprezentował się z niezłej strony, umiejętnie i odważnie odpierając próby wyprzedzenia przez rywali.  Siedemnastoletni zawodnik nie utrzymał pozycji i poddał się tuż przed finiszem - wykorzystał to Woźniak, zdobywając 2 punkty. Bez punktu Fajfer.

W biegu numer 7 gorzowianie przywieźli remis, ale to tylko za sprawą doskonałego startu Thomsena. Ani Cierniak, ani Kubera nie mogli go doścignąć. Ostatni przyjechał Paluch, który wystartował jako rezerwa taktyczna.  Bieg 8 to dominacja Zmarzlika, za jego plecami przyjechał dwóch stalowców, a Przyjemski był czwarty. Po 8 biegach w Lublinie 30:18

Bieg 9 to kolejna wygrana Motoru 4:2. Tym razem górą był Cierniak, drugi przyjechał Woźniak, a trzeci Kubera. Bez punktu tym razem Fajfer. Kolejny, 10 bieg pokazał, że Holder nie ma sobie równych. Po raz kolejny pokazał klasę tym razem wyprzedzając - nawet nie o grubość opony Thomsena, który po starcie wysunął się na czoło. W biegu 11 tylko na początku Woźniak próbował dogonić parę Lindgern-Kubera. Biega bez historii - przegrany przez Stal 5:1.  W biegu 12 było 3:3 - bezapelacyjne zwycięstwo Holdera, za jego plecami przyjechała dwójka gorzowian - Fajfer i Stojanowski. 

13 bieg był zdecydowanie najlepszym biegiem tego dnia. Wygrał go Thomsen, który cały czas kąsał Cierniaka, a jednocześnie musiał odpierać ataki rozpędzającego się Zmarzlika. Piękne ściganie w Lublinie, ale w tym biegu tylko 3:3.

Na pierwsze podwójne zwycięstwo Stali kibice z Gorzowa musieli czekać do biegu numer 14. Thomsen i Paluch przywieźli 5 punktów, ale to zwycięstwo biegowe było bardziej na otarcie łez.

Jack Holder, Bartosz Zmarzlik -  Motoru i Szymon Woźniak z Andersem Thomsenem stanęli pod taśmą startową w biegu numer 15. Najlepiej spod niej wyszedł Bartosz Zmarzlik. Drugi - daleko z tyłu jechał Holder, a jeszcze dalej para gorzowian. W ostatnim wyścigu Motor wygrywa 5:1 i w całym meczu 55:35. 

Punkty dla Motoru Lublin: Kubera 5+1, Cierniak 7+2, Holder 12+1, Lindgren 10+1, Zmarzlik 13+1, Przyjemski 5, Bańbor 3+1

Punkty dla Stali Gorzów:  Woźniak 7, Fajfer 2, Vaculik 7+2, Miśkowiak 2, Thomsen 10, Paluch 6+1, Stojanowski 1+1


Podziel się

Komentarze

Zobacz także

Imprezy


Pozostałe wiadomości