• Dziś /0°
  • Jutro 10°/8°
Wiadomości

Warta wylewa, ale nie na bulwarze. Tutaj woda podchodzi pod domy

15 lutego 2024, 18:38, Marcin Kluwak
Woda jeszcze nie wlewa się na ich podwórka, ale jest dosłownie kilka metrów dalej. W okolicach Warszawskiej i Korsaka nikomu nie jest do śmiechu, bo lada dzień, jeżeli sytuacja się nie zmieni, wody gruntowe dotrą do piwnic. Sama Warta dotarła już do torów kolejowych na linii 203.

W czwartkowy poranek informowaliśmy o tym, że na tyłach budynków AJP przy ulicy Teatralnej strażacy wzmacniali skarpę workami z piaskiem. Wszystko przez to, że wciąż podnosząca się woda w Warcie zalała trakt spacerowy i niebezpiecznie szybko zbliża się do zabudowań.

W jeszcze gorszej sytuacji są mieszkańcy osiedla oddalonego nieco od centrum miasta. Przy ulicy Korsaka woda stoi już kilkadziesiąt metrów od ich zabudowań. To są wody gruntowe, ale te są równie niebezpieczne, jak sama Warta, która dociera już do torów kolejowych. Na nagraniu z drona wyraźnie widać, że do samego torowiska zostało niewiele, a wysokie wody gruntowe na terenie inwestycyjnym przy ulicy Korsaka stworzyły już małe jeziorko.

Mieszkańcy z niepokojem patrzą na Wartę. Jest już blisko ich domów

Mieszkańcy okolicznych domów z niepokojem patrzą więc na samą Wartę, której w czwartkowe przedpołudnie, do stanu alarmowego zabrakło zaledwie 38 centymetrów. Ci, którzy mieszkają przy Korsaka, pilnie śledzą prognozy pogody. Te pokazują jeden, dwa dni przerwy od deszczu, ale w poniedziałek znów ma padać.

Prognozy wskazują na dalsze systematyczne wzrosty poziomu wody w rzece Warcie. Dlatego rzeka jest codziennie monitorowana. - Sprawdzamy newralgiczne miejsca i reagujemy wcześniej na zagrożenie, które może nastąpić. Jeżeli będzie w naszej ocenie dochodziło do konieczności wzmocnienia i zabezpieczenia kolejnych miejsc, na pewno będziemy to robić – podkreśla Grzegorz Rojek, dyrektor wydziału bezpieczeństwa i zarządzania kryzysowego Urzędu Miasta Gorzowa.


Podziel się

Komentarze


Zobacz także

Imprezy


Pozostałe wiadomości