• Dziś /-1°
  • Jutro /0°
Wiadomości

Nerwów było sporo, ale jest zwycięstwo

10 listopada 2010, 21:17
Archiwum portalu (fot. Bartosz Zakrzewski)
Niewiele brakowało, a szczypiorniści AZS AWF Gorzów pożegnaliby się z walką o Puchar Polski już w pierwszym meczu. Ostatecznie jednak po dogrywce pokonaliśmy Wolsztyniaka 31:29.

Gorzowianie cały mecz nie potrafili zbudować sobie przewagi, która dałaby im spokój. Bardzo agresywna obrona gospodarzy przysparzała nam bardzo wiele problemów. Podopieczni Wojtka Hanyża wykazali się tak wielką ambicją, że na cztery sekundy przed końcem regulaminowego czasu gry wygrywali jedną bramką. Dzięki bramce Roberta Foglera  na sekundę przed końcem udało nam się doprowadzić do dogrywki, po której to my ostatecznie mogliśmy się cieszyć ze zwycięstwa.

- Jestem zły na chłopaków, bo nie zagraliśmy tak jak sobie zaplanowaliśmy. Szczęśliwie się skończyło, choć chyba niezasłużenie, bo może potrzebny byłby nam taki wstrząs. Dzięki Wasylowi udało nam się dziś tu wygrać. To on tymi swoimi kilkoma interwencjami uratował nam ten awans - stwierdził po meczu szkoleniowiec AZS AWF Gorzów Dariusz Molski.

Zapraszamy do zakładki Multimedia, gdzie znajdziecie nasze pomeczowe rozmowy z trenerami i zawodnikami obu ekip. W zakładce Relacje znajdziecie natomiast zapis naszej relacji live.

Wolsztyniak Wolsztyn - AZS AWF Gorzów 29:31 (13:13, 14:14, 1:1, 1:3)

Wolsztyniak:
Musiał, Wieczorek - Raczkowiak 6, Kaczmarek 5, Pietruszka 4, Jarosław Tomiak 3, Szutta 3, Przekwas 3, Cichy 2, Chrapa 2, Kiciński 1, Rogoziński 0, Maciej Tomiak 0, Tokarek 0.

AZS AWF: Kiepulski, Wasilek - Stupiński 6, Fogler 5, Gumiński 5, Huziejew 3, Bosy 3, Skoczylas 3, Śramkiewicz 3, Misiaczyk 2, Jagła 1, Krzyżanowski 0, Kliszczyk 0, Janiszewski 0.

Radosław Łogusz

Multimedia

  • Dariusz Molski (trener AZS AWF)

  • Wojtek Hanyż (trener Wolsztyniaka)

  • Mateusz Stupiński (AZS AWF Gorzów)

  • Jarosław Tomiak (Wolsztyniak Wolsztyn)


Podziel się

Komentarze

Zobacz także

Imprezy


Pozostałe wiadomości