Gorzowianki spotkanie rozpoczęły z Eleną Tsinekę w wyjściowej piątce i była to najważniejsza wiadomość dla fanów AZS. Pierwsze minuty półfinałowego starcia z KGHM BC Polkowie w wykonaniu akademiczek było bardzo dobre. Podopieczne Dariusza Maciejewskiego prowadziły 8:0. Później jednak stanęły, a punktować zaczęły Pomarańczowe, które zdobyły 9 punktów z rzędu. Od tego momentu polkowiczanki nie dały się dogonić i pierwszą kwartę wygrały 20:13.
W drugiej ćwiartce gorzowianki starały się jak najbardziej zmniejszyć straty. W 6. minucie drugiej kwarty zdołały doprowadzić jedynie do dwóch "oczek" straty. Jednak od stanu 32:34 punktowały serią zawodniczki Karola Kowalewskiego i na minutę przed przerwą było już 32:45. Ostatecznie pierwsza połowa zakończyła się wygraną ekipy z Polkowic 45:36.
Do przerwy AZS grał bardzo wyrównanie, jeśli chodzi o punkty. Najwięcej miała Nora Wentzel (9), ale niewiele do niej traciły Stephanie Jones (8) oraz Elena Tsineke (7). Greczynka w pierwszej połowie spędziła na parkiecie ponad 16 minut, co może wskazywać, że jej wczorajszy uraz nie był poważny. Po stronie Pomarańczowych najwięcej punktów miała Zala Friskovec (12), a bardzo dobrze spisywała się także Stephanie Mavunga, która zanotowała 10 punktów i 9 zbiórek przed przerwą.
Drugą połowę lepiej od początku rozgrywały polkowiczanki, które powiększały przewagę nad AZS-em. Po niespełna trzech minutach trzeciej kwarty było już 54:38. Po tym gorzowianki nieco zmniejszyły różnicę, ale nie były w stanie zejść poniżej 10 punktów straty. A na niecałe cztery minuty przed końcem tej części meczu Pomarańczowe uzyskały najwyższe prowadzenie do tej pory - 67:46. Przed ostatnią kwartą ostatecznie było 69:58 dla drużyny z Polkowic, która zdawała się kontrolować ten mecz.
Ostatnia ćwiartka spotkania niewiele zmieniła, jeśli chodzi o obraz gry. Polkowiczanki pilnowały swojej przewagi i nie dawały się dogonić gorzowiankom. Podopieczne Dariusza Maciejewskiego ambitnie walczyły do końca, ale dzisiaj lepsze okazały się Pomarańczowe. Tym samym akademiczki kończą tegoroczny Puchar Polski na półfinale. W finale zmierzą się koszykarki z Lublina i Polkowic.
KGHM BC Polkowice - PolskaStrefaInwestycji Enea AJP Gorzów 90:77 (20:13, 25:23, 24:22, 21:19)
Polkowice: Mavunga 18 (16 zb.), Fraser 18, Gajda 6, Kośla 5, Sykes 2 oraz Friskovec 17, Stankovic 14, Gertchen 7, Piestrzyńska 3, Banaszak 0, Zasada 0, Kulińska 0.
Gorzów: Wentzel 20, Tsineke 16, Jones 13, Pszczolarska 5, Telenga 4 (11 zb.) oraz Jakubiuk 16, Lebiecka 3, Kuczyńska 0, Maćkowiak 0, Śmiałek 0.
Iluzjonista Piotr Denisiuk
17 stycznia 2025
kup bilet |
|
Największe przeboje Edyty Geppert
20 marca 2025
kup bilet |
|
Polska Noc Kabaretowa 2025
23 maja 2025
kup bilet |
|
Dziadek do Orzechów I Grand Royal Ballet
22 grudnia 2024
kup bilet |