• Dziś /-1°
  • Jutro /-1°
Wiadomości

Kibice ponieśli siatkarzy Stilonu do zwycięstwa w Arenie Gorzów. Co to był za mecz!

7 stycznia 2024, 17:54, artykuł aktualizowany
Agencja Inwestycyjna Stilon Gorzów podczas swojego debitu w nowej hali Arena Gorzów podejmuje drużynę Stoczniowiec Politechnika Gdańska. Na trybunach pojawiło się blisko 3,5 tys. kibiców. Po bardzo emocjonującym meczu siatkarze Stilonu Gorzów wygrali mecz 3:0.

W ramach 16 kolejki siatkarskiej II ligi mężczyzn zespół Agencji Inwestycyjnej Stilon Gorzów zmierzył się z drużyną Stoczniowiec Politechnika Gdańska. Warto przypomnieć, że na wyjeździe siatkarze Stilonu wygrali z drużyną z Gdańska 1:3.

Po raz pierwszy gorzowscy siatkarze rozgrywają domowy mecz w nowej hali widowiskowo-sportowej. Mecz rozpoczął się o godz. 18 w niedzielę 7 stycznia w Arenie Gorzów. Kibice gorzowskich siatkarzy nie zawiedli i pojawili się tłumnie na trybunach nowej hali, aby głośno dopingować zawodników Stilonu Gorzów. Według szacunków, mecz oglądało blisko 3,5 tys. kibiców.

Agencja Inwestycyjna Stilon Gorzów - Stoczniowiec Politechnika Gdańska 3-0 (29:27, 25:16, 25:21)

Początek pierwszego seta to prowadzenie drużyny gości, którzy doprowadzili do stanu 8:4. Siatkarze Stilonu Próbowali odrabiać straty przy głośnym dopingu kibiców, ale ekipa z Gdańska utrzymywała bezpieczną przewagę 9:12. W końcu nastąpiło przełamanie w Stilonie i siatkarzom udało się doprowadzić do remisu 14:14, a następnie wyjść na prowadzenie 16:14.

Jednak drużyna Politechniki tak łatwo się nie poddała i wyrównała do stanu 18:18. Następnie zaczęła się gra punkt za punkt, ale to siatkarze z Gdańska ponownie wyszli na prowadzenie 21:24. Wydawało się, że gościom szybko pójdzie, ale gorzowianie doprowadzili do stanu 23:24, a następnie remisu 24:24. Końcówka pierwszego setka to prawdziwy roller coaster pełen emocji i gra punkt za punkt. Stilon doprowadził do remisu 26:26 i wyszedł na ostateczne prowadzenie, wygrywając 29:27. 

Drugi set to mocne uderzenie Stilonu, który wyszedł na prowadzenie od samego początku 4:0. Gdańszczanie próbowali nawiązać walkę, ale to gorzowianie dyktowali grę powiększając swoją przewagę i doprowadzając do wyniku 7:3, a następnie 11:3. Drużyna Stoczniowca dwoiła się i troiła na boisku, aby zdobyć kolejne punkty, to pomimo wszystko gorzowianie utrzymywali nadal bezpieczną przewagę 13:5, 16:9, a następnie 20:12. Siatkarze Stilonu nie pozostawili złudzeń gościom i zdobywali kolejne punkty 21:14, 23:14. Ostatecznie drugi set zakończył się wynikiem 25:16.

Trzeci set to mocne uderzenie Stilonu 4:1, ale goście łatwo nie odpuszczali starając się doprowadzić do remisu, jednak gorzowianie utrzymywali bezpieczną przewagę 5:3, 7:5. Gdańszczanom w końcu udało się zremisować 7:7, a następnie wyjść na prowadzenie 8:7. Jednak gorzowianie szybko się zreflektowali i doprowadzi do stanu 9:9. Później była już gra punkt za punkt 10:10, 12:12, 16:16. Gospodarze na zmianę z gośćmi wychodzili na prowadzenie. Końcówka seta była bardzo emocjonująca. Stilon prowadził 20:18, ale gdańszczanie tak łatwo nie odpuszczali i doprowadzili do stanu 22:20, a za chwilę było już 23:21. Przy stanie 24:21 była pierwsza piłka meczowa dla gorzowian. Niestety za pierwszym razem się nie udało. Zawodnik Politechniki zaserwował w aut i to gospodarze wygrali trzeciego seta 25:21, a cały mecz 3-0.

Fotoreportaż



Podziel się

Komentarze

Zobacz także

Imprezy


Pozostałe wiadomości