Wiadomości

Gorzovie czekają problemy

7 października 2010, 14:11
Tenisiści stołowi Gorzovii Romus Gorzów w ten weekend powinni wystąpić w drugiej rundzie pucharu ETTU. Niestety z powodu braku finansów gorzowianie musieli się wycofać.

W ostatni weekend września podopieczni Szymona Kulczyckiego w Luksemburgu wygrali turniej pierwszej rundy i mieli reprezentować nasz kraj dalej. Jednak chwilę po ogłoszeniu, gdzie ma się odbyć kolejny turniej w szeregach gorzowskich działaczy nie było już tak wesoło. Okazało się bowiem, że Gorzovia trafiła do grupy, która ma grać na portugalskiej Maderze. Same koszty przelotów wyliczono na około 12. tys. zł. - Nie stać nas na takie wydatki, jeśli nie znajdzie się jakiś sponsor, albo nie wspomoże nas miasto to nie pojedziemy - mówił wtedy prezes Ryszard Kulczycki.

Wczoraj włodarz Gorzovii oficjalnie poinformował nas, że mimo prób nie udało się zgromadzić odpowiednich funduszy i zespół musiał zostać wycofany. Jakby tego było mało teraz Gorzovie mogą czekać poważne kłopoty. - Takie wycofanie się na pewno nie pozostanie bez konsekwencji. Czeka nas kara finansowa nawet do pięciu tysięcy Euro. Mamy jednak nadzieję, że konsekwencje nie będą aż tak dotkliwe. Najprawdopodobniej skończy się na tym, że nie zagramy w tych rozgrywkach w kolejnych latach - powiedział nam trener zespołu Szymon Kulczycki.

W zakładce Multimedia znajdziecie naszą całą rozmowę z trenerem.

Radosław Łogusz / fot. Bartosz Zakrzewski

Multimedia

  • Szymon Kulczycki (trener Gorzovi Romus)


Podziel się

Komentarze

Elvis
Zobacz, jak wygląda Gorzów teraz – kamera na żywo

Imprezy


Pozostałe wiadomości