• Dziś 10°/8°
  • Jutro 13°/8°
Wiadomości

Gorzów: Kradną świąteczne ozdoby z miejskich donic

5 grudnia 2023, 08:42, Anna Kluwak
fot. czytelniczka Magda
Trwa montaż bożonarodzeniowych ozdób w Gorzowie. Niestety złodzieje dali już o sobie znać. Z miejskich donic zostały skradzione świąteczne ozdoby. Przy ul. Chrobrego łupem padły bombki. Zostały po nich tylko puste miejsca.

Od ubiegłego tygodnia trwa montaż bożonarodzeniowych ozdób w mieście. Na początek świąteczne iluminacje pojawiły się na słupach oświetleniowych wzdłuż deptaka przy ul. Chrobrego czy na moście Staromiejskim. Nie zabrakło również ozdobionych donic, przy ul. Sikorskiego pojawiły się świąteczne laski cukrowe i czerwone kokardy, a przy ul. Chrobrego w donicach znalazły się bombki i kokardy.

Niestety niektóre ozdoby długo nie cieszyły mieszkańców, ponieważ pojawili się złodzieje. Informację o tym, że łupem padły bombki z ul. Chrobrego otrzymaliśmy od naszej czytelniczki Magdy.

- Kiedy zobaczyłam nisko przyczepione ozdoby typu bombki na jednej z donic przy ul. Chrobrego, pomyślał, że tak jak bratki wiosną, ktoś je ukradnie i tak się niestety stało. Pomyślałam sobie, że miasto jest naiwne, bo montuje takie stroiki nisko i są na wyciągnięcie ręki dla każdego złodzieja. Ozdoby powinny wisieć wysoko. Wydaje się, że jest to mały wydatek, ale to są pieniądze podatników, więc należy nimi dysponować rozsądnie. W tej sytuacji można było nawet bombek nie rozpakowywać i zostawić w kartonie, niech kradną – opisuje czytelniczka Magda.

- Służby miejskie odnotowały przypadki kradzieży. Zostały zgłoszone do straży miejskiej i policji. Będą zwracać szczególną uwagę na takie sytuacje, m.in. wykorzystując monitoring. Wszystkim nam powinno zależeć na estetycznym, świątecznym wyglądzie miasta, mamy nadzieję, że takie incydenty już się nie będą powtarzały - komentuje Wiesław Ciepiela, rzecznik prasowy Urzędu Miasta Gorzowa.

Niestety to nie pierwszy raz, kiedy miejskie ozdoby lub rośliny posadzone w przestrzeni miejskiej padają łupem złodziei. Kradzież kwiatów z miejskich donic to prawdziwa plaga i taka sytuacja powtarza się co roku w okresie wiosennym. Kwiaty kradną sami mieszkańcy, którzy sadzą je na swoich balkonach czy ogródkach działkowych lub przeznaczają je na sprzedaż.


Podziel się

Komentarze


Zobacz także

Imprezy


Pozostałe wiadomości