• Dziś /1°
  • Jutro /-1°
Wiadomości

Gorzowscy urzędnicy walczą o podwyżki pensji

29 listopada 2023, 15:00, Anna Kluwak
fot. archiwum
Pracownicy Urzędu Miasta Gorzowa chcą wzrostu pensji o 1000 zł brutto niezależnie od stanowiska. Urzędnicy uważają, że pensje w magistracie powinny być konkurencyjne z innymi miejscami pracy. Z kolei prezydent Gorzowa Jacek Wójcicki tłumaczy, że sprawa wzrostu pensji nie jest wcale taka prosta, a tym bardziej o taką kwotę, jaką chcą pracownicy.

Pracownicy Urzędu Miasta Gorzowa od dłuższego czasu podkreślają, że zarobki w magistracie są za niskie. Dlatego chcą podwyżek dla wszystkich pracowników, niezależnie od stanowiska. Chociaż w marcu 2023 roku szeregowi urzędnicy dostali 500 zł brutto podwyżki, osoby na stanowiskach kierowniczych 700 zł brutto, a dyrektory po 1000 zł brutto.

Jednak zdaniem związkowców NSZZ Solidarność działających w Urzędzie Miasta Gorzowa, podwyżka nie była wystarczająca i nie zrekompensowała pracownikom rosnących kosztów utrzymania, które są związane z wysoką inflacją.

Temat podwyżek powrócił podczas Sesji Rady Miasta Gorzowa, która odbyła się w środę 29 listopada 2023 roku. Głos podczas sesji zabrał przedstawiciel NSZZ Solidarność z gorzowskiego magistratu.

Urzędnicy z Gorzowa chcą więcej zarabiać. Gorzowscy urzędnicy chcą 1000 zł brutto podwyżki

- Dowiedzieliśmy się, że od stycznia 2024 roku są zaplanowane podwyżki dla wszystkich pracowników magistratu, niezależnie od stanowiska. Kiedy chcieliśmy dowiedzieć się jakie są to stawki, nie uzyskaliśmy odpowiedzi na nasze pytania. Usłyszeliśmy, że dowiemy się o kwocie podwyżki od prezydenta dopiero 15 stycznia. Zastanawiające jest to dlaczego miasto ukrywa tę informację przed pracownikami. Zastanawiamy się jakie są to stawki i czy to będzie żenująca podwyżka. W przypadku wzrostu wynagrodzenia o 300 zł brutto, kiedy ktoś jest chory i nie ma go w pracy, to ta kwota jest jeszcze mniejsza. Dlatego chcielibyśmy widzieć czy podwyżki zrekompensują niekorzystne zmiany, jakie są w naszym kraju zapowiadane? Uważamy, że pracownicy magistratu powinni dostać podwyżkę w kwocie minimum 1000 zł brutto, tak aby te pensje były konkurencyjne z innymi miejscami pracy – podkreślał Tomasz Rusin, wiceprzewodniczący NSZZ Solidarność w Urzędzie Miasta Gorzowa.

Co na to władze Gorzowa? Warto podkreślić, że pod gorzowski magistrat podlega 2,5 tys. osób, z czego 500 pracuje w samym urzędzie.

- Dyskusja na temat podwyżek może odbyć się dopiero po uchwaleniu budżetu miasta na przyszły rok. Staramy się, aby warunki pracy w Urzędzie Miasta Gorzowa były jak najlepsze. Mówimy tutaj o grupie ponad 2,5 tys. osób, co przy podwyżce po 1000 zł brutto daje kwotę 30 mln zł więcej, którą musielibyśmy zabezpieczyć w budżecie miasta Będziemy z radnymi rozmawiać, aby te wynagrodzenia były na jak bardziej satysfakcjonujące – komentował Jacek Wójcicki, prezydent Gorzowa.


Podziel się

Komentarze


Zobacz także

Imprezy


Pozostałe wiadomości