Mecz Belgia - Polska był pierwszym w ogóle w eliminacjach do Eurobasketu, który odbędzie się w 2025 roku. W składzie biało-czerwonych oglądaliśmy dwie gorzowskie koszykarki, czyli Annę Jakubiuk oraz Weronikę Telengę, która została ogłoszona niedawno jako nowa zawodniczka AZS.
Pojedynek w Antwerpii był oficjalnym debiutem dla trenera Karola Kowalewskiego jako pierwszego szkoleniowca polskiej kadry w meczu o punkty. Dodatkowo oficjalny debiut w reprezentacji Polski zaliczyła pochodząca z Zimbabwe Stephanie Mavunga. A rywal na początek nie byle jaki, bo aktualne mistrzynie Europy.
Po pierwszej kwarcie Polki prowadziły 18:14, choć było nawet 17:10. Swoje minuty już w tej części meczu dostała Weronika Telenga, która zdobyła 2 punkty, zanotowała 3 zbiórki oraz 2 asysty. Biało-czerwone w kolejnych dziesięciu minutach powiększały przewagę nad mistrzyniami Europy! Prowadziły już nawet różnicą 17 punktów, ale na przerwę zeszły przy wyniku 36:24 na swoją korzyść.
W drugiej ćwiartce na parkiecie oglądaliśmy już dwie koszykarki AZS-u. Swoją szansę otrzymała Anna Jakubiuk. Przez blisko 7 minut gry przed przerwą Jakubiuk zdobyła 2 punkty i zanotowała 2 zbiórki. Telenga w pierwszej połowie miała w sumie 8 zbiórek oraz 3 asysty i pozostała ze zdobytymi 2 punktami.
Po przerwie za odrabianie strat wzięły się gospodynie. Mistrzynie Europy w końcu pokazały swoją moc i skutecznie zaczęły zmniejszać różnicę. Dobra defensywa i celne trafienia z dystansu mocno pomogły Belgijkom. Przed ostatnią kwartą nadal Polki prowadziły, ale już tylko 49:44. Po niespełna czterech minutach ostatniej części meczu na tablicy wyników było już tylko 51:53 i trener Karol Kowalski musiał poprosić o przerwę. Po niej Polki zdobyły pięć punktów i do końca starały się bronić swojej przewagi. Ostatecznie biało-czerwone wytrzymały i pokonały Belgijki 67:62!
To nie lada niespodzianka. Nasze reprezentantki pokonały aktualne mistrzynie Europy. Pechowo zakończyło się spotkanie dla jednej z gorzowskich koszykarek. Na 100 sekund przed końcem meczu po starciu z Linskens parkiet z urazem musiała opuścić Telenga. W sumie Weronika Telenga na boisku spędziła blisko 25 minut, a w tym czasie zdobyła 5 punktów i wywalczyła 9 zbiórek oraz 3 asysty. W drugiej połowie na parkiet nie weszła Anna Jakubiuk.
Najwięcej punktów dla Polski zdobyła Stephanie Mavunga, która zapisała ich 21 przy swoim nazwisku. Skuteczna była także Weronika Gajda, która rzuciła 11 punktów, ale zapisała także aż 10 asyst.
Kolejny mecz biało-czerwonych już w niedzielę, kiedy to Polki podejmą w Katowicach reprezentantki Litwy.
Belgia - Polska 62:67 (14:18, 10:18, 20:13, 18:18)
Belgia: Meesseman 16, Linskens 15, Delaere 12, Vanloo 10, Allemand 6 oraz Massey 3, Joris 0, Mbaka 0, Resimont 0.
Polska: Mavunga 21, Skobel 12, Gajda 11 (10 as.), Banaszak 7, Makurat 2 oraz Gertchen 6, Telenga 5, Jakubiuk 2, Borkowska 1, Niemojewska 0.
Dziadek do Orzechów I Grand Royal Ballet
22 grudnia 2024
kup bilet |
|
Polska Noc Kabaretowa 2025
23 maja 2025
kup bilet |
|
Chór i orkiestra Alla Vienna
23 listopada 2024
kup bilet |
|
Czerwone Gitary. Diamentowe 60-lecie
2 marca 2025
kup bilet |