Gorzowska Warta na kolejny triumf czekała trzy tygodnie. Ostatnio Warciarze cieszyli się z wygranej w gorzowskich derbach. Teraz przyszedł pojedynek derbowy z Cariną Gubin, która we wtorek sprawiła niespodziankę w Pucharze Polski i wyeliminowała Stal Stalowa Wola, która gra w drugiej lidze.
Od początku sobotniego spotkania więcej sytuacji stwarzali sobie przyjezdni, którzy byli blisko trafienia do bramki bronionej przez Dawida Smuga. Z gola cieszyli się jednak miejscowi. Konrad Przybylski w 22. minucie pokonał golkipera gości strzałem z woleja w polu karnym. Jeszcze przed przerwą gospodarze podwyższyli rezultat po trafieniu Pawła Krauza.
Warciarze prowadzili po pierwszej połowie 2:0, ale nie mogli jeszcze cieszyć się z wygranej. Po zmianie stron coraz częściej atakowali goście z Gubina. Swoje szanse mieli jednak także gospodarze, ale nie potrafili ich wykorzystać. W samej końcówce kontaktowego gola strzelił Jakub Łoboda. W doliczonym czasie gry goście próbowali jeszcze doprowadzić do remisu, ale bezskutecznie. Ostatecznie Warta Gorzów wygrała 2:1.
Po 15. kolejce gorzowski klub ma na swoim koncie 20 punktów i na ten moment zajmuje 10. miejsce w ligowej tabeli. - Nie nastawialiśmy się na fajerwerki, jeśli chodzi o jakość i ładne widowisko. Widzieliśmy jak płyta jest przygotowana do tego meczu. W pierwszej połowie Carina miała dobry początek, my mieliśmy dużego farta w jednej sytuacji. Później zaczęliśmy dochodzić do głowy i zdobyliśmy dwie bramki. Ta pierwsza połowa na pewno pomogła nam w funkcjonowaniu w drugiej - mówił po meczu Mateusz Konefał, trener Warty.
AstroEnergy Warta Gorzów - Carina Gubin 2:1 (2:0)
Bramki: Przybylski (22'), Krauz (44') - Łoboda (89')
Najpiękniejsze melodie świata, czyli od opery do musicalu!
1 marca 2025
kup bilet |
|
Dziadek do Orzechów I Grand Royal Ballet
22 grudnia 2024
kup bilet |
|
Chór i orkiestra Alla Vienna
23 listopada 2024
kup bilet |
|
Polska Noc Kabaretowa 2025
23 maja 2025
kup bilet |