Czytelnik: Mieszkańcy marzną, pranie nie schnie

zdjęcie poglądowe

Do portalu gorzowianin.com zgłosili się mieszkańcy jednego z bloków przy ul. Dowbora-Muśnickiego w Gorzowie. Mieszkańcy skarżą się na problemy z ogrzewaniem i twierdzą, że czują się oszukiwani. Wszystko przez to, że w większości bloków na osiedlu Piaski od czwartku 12 października działa ogrzewanie, a u nich nie.

- Pomimo coraz niższych temperatur wciąż nie grzeją pionowe rury w pokojach i co najważniejsze w łazienkach. Problem dotyczy też kilku innych sąsiadujących numerów. ADM nr 1 twierdzi, że piony zostały odpowietrzone, a PGE puszcza za niskie ciśnienie. Natomiast PGE twierdzi że to ADM nr 1 nie odpowietrzył rur pionowych, a ciśnienie puścili dobre. Tak oto lokatorzy marzną w łazienkach, pranie nie schnie, a obie strony przerzucają się winą opowiada jeden z mieszkańców bloku przy ul. Dowbora-Muśnickiego.

Zwróciliśmy się z prośbą o komentarz do Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej w Gorzowie. Jak podkreśla ZGM, od czwartku 12 października gorzowska elektrociepłownia miała uruchomić ogrzewanie w budynkach przez nich zarządzanych.

Zimne kaloryfery na os. Piaski w Gorzowie. Wszystko przez „niskie ciśnienie”

- Tego samego dnia, w czwartek 12 października ciepło pojawiło się w lokalach mieszkalnych. W tym samym czasie otrzymaliśmy również pierwsze zgłoszenia o zimnych grzejnikach i pionach w części budynków przy ul. Bohaterów Westerplatte i Kazimierza Wielkiego. Od rana w piątek 13 października służby techniczne administracji wykonały prace odpowietrzenia pionów. W wyniku przeprowadzonych robót, stwierdzono jednoznacznie, że problem leży po stronie dostawcy ciepła a powodem jest niskie ciśnienie na układzie instalacji centralnego ogrzewania. Jeszcze tego samego dnia z naszej strony została przekazana informacja mailowa do PGE Elektrociepłownia Gorzów z prośbą o podjęcie pilnych działań mających na celu usunąć awarię – komentuje Paweł Nowacki, dyrektor Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej w Gorzowie.

Jak podkreśla dyrektor Nowacki, informację o zimnych grzejnikach od mieszkańców bloków przy ul. Dowbora-Muśnickiego i Sczanieckiej otrzymali otrzymali dopiero w niedzielne popołudnie 15 października.

- Sytuacja została ponownie zgłoszona na pogotowie ciepłownicze w poniedziałek 16 października. Służby techniczne PGE podjęły próbę usunięcia awarii i tym samym potwierdziły, że problem techniczny leży po ich stronie. Obecnie oczekujemy na przywrócenie pełnej dostawy ciepła – przyznaje dyrektor Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej w Gorzowie.

Tym samym problemy z ogrzewaniem mają nie tylko mieszkańcy bloków przy ul. Dowbora-Muśnickiego, ale również przy ul. Bohaterów Westerplatte, Sczanieckiej i Kazimierza Wielkiego.