Gorzów: Dzieci katowały ptaka. Kopały go jak piłkę

fot. archiwum/Angelika Agapow

Mieszkanka Gorzowa, która zajmuje się ratowaniem ptaków nagłośniła skandaliczną sytuację do której doszło w sobotę 16 września przy ul. Batalionu Zośka os. Górczyn w Gorzowie. Grupa chłopców w wieku około 10 lat, zrobiła sobie z młodego ptaka żywą zabawkę.

Katowany ptak został zabrany z boiska przy ul. Batalionu Zośka przez młodą dziewczynę i przekazany w ręce organizacji non profit Furious Bibo Family - ratujemy ptaki Gorzów Wielkopolski. - Mały grzywach był kopany jak piłka. Dzieciaki zrobiły sobie z niego piłkę. Ptak zachowywał się jakby, był potrącony przez auto, jego stan był krytyczny. Młody grzywacz przeszedł piekło, by odejść w konwulsjach! - opowiada Angelika Agapow z Furious Bibo Family - ratujemy ptaki Gorzów Wielkopolski.

Społeczniczka ratująca ptaki podkreśla, że dzieci, które zrobiły sobie piłkę z młodego ptaka, nie mają szacunku do życia drugiej istoty oraz za grosz empatii. Dzisiaj ci chłopcy katują małego grzywacza, a co zrobią jutro?

- Obrzydliwe zachowanie małych zwyrodnialców! Czego uczycie swoje dzieci? Katowania zwierząt?! Jak wam nie wstyd?! Gdybym tylko miała nagranie z monitoringu, każdy z was odpowiadał za takie „wspaniałe” pociechy, które w domu są przecież takie grzeczne. A tłumaczenia typu “to tylko dziecko” proszę zachować dla siebie. To jest istota rozumna, odpowiada za swoje czyny, w tym wieku szczególnie może się zastanowić, co robi i dokonać wyboru. Tutaj poszedł wybór w stronę katowania i zachowań podlegających karze - podkreśla oburzona pani Angelika.