AstroEnergy Warta Gorzów cały czas stara się zbierać cenne punkty. Tak też było w 7. kolejce 3 ligi grupy 3, kiedy to do Gorzowa przyjechali piłkarze Górnika Polkowice. Po bezbramkowym remisie kolejne "oczko" do tabeli wpadło na konto obu ekip, z czego Warciarze także powinni się cieszyć.
Do Gorzowa rywal z Polkowic przyjechał z nowym trenerem i na pewno z tego chcieli skorzystać. Trzeba jednak przyznać, że był to ciekawy i wyrównany pojedynek rozgrywany w dobrym tempie. Obydwie ekipy miały swoje okazje, ale żadnemu z zawodników nie udało się pokonać bramkarza. Kibice, którzy wybrali się w to popołudnie na stadion przy ul. Olimpijskiej, nie powinni jednak narzekać. Jedynie brakowało bramek.
- Mecz pełen walki, na to się nastawialiśmy. Wiedzieliśmy, że Górnik Polkowice będzie chciał zrobić wszystko, aby zadziałał efekt nowej miotły. Taki to był mecz. Przeciwnik przyjechał zmotywowany podwójnie. Widać, że mają nowy, dodatkowy impuls. My chcieliśmy się temu przeciwstawić i wydaje mi się, że nam się to udało. Mecz obfitował w wysokie tempo, dużo walki. Taki dobry poziom trzecioligowej piłki i wydaje mi się, że ten remis jest sprawiedliwy - przyznał po meczu Mateusz Konefał, trener Warty.
|
Tomasz Karolak Stand Up - 50 i co
20 grudnia 2025
kup bilet |
|
Największe przeboje Pink Floyd na żywo - Koncert Another Pink Floyd i Marek Raduli!
20 grudnia 2025
kup bilet |
|
Koncert w Świetle Tysiąca Świec
21 grudnia 2025
kup bilet |
|
TRASA JUBILEUSZOWA (5-LECIE)
24 maja 2026
kup bilet |