• Dziś 10°/8°
  • Jutro 13°/7°
Wiadomości

Mieszkańcy ostrzegają przed wilkami. Zaatakowały psy

20 sierpnia 2023, 14:49, Marcin Kluwak
fot. Wysoka Gmina Lubiszyn
To nie pierwszy raz, kiedy w gminie Lubiszyn koło Gorzowa pojawiają się wilki. Jednak mieszkańcy są coraz bardziej zaniepokojeni, bo zwierzęta stają się agresywne wobec psów na posesjach. W Lubnie i Lubiszynie wilki zaatakowały psy, a jednego z nich zagryzły i uciekły z nim w pole.

Do redakcji portalu gorzowianin.com zwróciły się mieszkanki gminy Lubiszyn, które ostrzegają przed coraz bardziej zuchwałym zachowaniem wilków. W nocy z soboty 19 sierpnia na niedzielę 20 sierpnia doszło do ataku wilków.

- Około północy w miejscowości Lubno wilk wszedł na naszą posesję i zabrał psa. Niestety nie odgoniono go, bo uciekł w pole. Strach już wychodzić na dwór po zmroku, a ja mam dwójkę małych dzieci. I na pytanie, czy to był wilk, tak to był wilk. Lampa na podwórku ma czujkę, psy ujadały, to osoby z domu wyszły zobaczyć, co się dzieje, ale było za późno. Wilk trzymał psa już w pysku i gdy zaczęto za nim biec z latarką, uciekł z nim w pole – opowiada czytelniczka Kamila, mieszkanka Lubna.

Do kolejnego ataku wilka doszło w Lubiszynie. Jak przyznają mieszkańcy, wilki nie boją się wejść do wioski, a ich poczynania są coraz bardziej zuchwałe.

- Wilki zaatakowały psy nie tylko w Lubnie, ale również w Lubiszynie. Może pora by władze i nadleśnictwo wydało odpowiednie komunikaty? No o ile wilk nie powinien zaatakować dorosłego człowieka. to już inaczej przedstawia się sytuacja gdy zwierzę jest ranne, głodne, chore, rozdrażnione. Również dzieci w porównaniu z uciekającą zwierzyną to łatwa zdobycz. Tłumaczenie, że ludzie zajmują coraz więcej terenów, też raczej nijak się ma do rzeczywistości, skoro wilki wchodzą do wiosek otoczonych lasami. Nie oszukujmy się, w naszym regionie lasów jest dużo i miejsca jest dość i dla człowieka i dla dzikiej zwierzyny – przekonuje czytelniczka Bogusława, mieszkanka Wysokiej.

Mieszkańcy gminy Lubiszyn obawiają się, że wraz z nadejściem sezonu jesienno-zimowego będzie tylko gorzej. Szybko będzie robiło się ciemno i strach będzie wychodzić na dwór, ponieważ wilków jest coraz więcej i czują się coraz swobodniej w wioskach.

- Gdy wilk wchodzi na podwórko i zabiera psa, to oznacza mało pokarmu w lesie. Coś jest nie tak, skoro w okolicy wilki coraz częściej podchodzą pod domy. Niedługo zaczną atakować ludzi – obawia się pani Kamila, mieszkanka Lubna.

Wilki z natury są zwierzętami płochliwymi i unikają kontaktu z ludźmi, w sytuacji gdy zbliżają się jednak do siedzib ludzkich, to jest to przejaw ich naturalnego instynktu, którym kierują się w poszukiwaniu pokarmu lub zwykła ciekawość. Jednak wilki, podobnie jak każde inne dzikie zwierzęta, mogą zachować się w sposób trudny do przewidzenia, zwłaszcza jeśli są prowokowane, chore lub zranione.


Podziel się

Komentarze


Imprezy


Pozostałe wiadomości