Uniwersjada przez wielu określana jest jako igrzyska dla studentów. Impreza sportowa w Chengdu jest 31. edycją tych letnich zawodów. Klimat tego przedsięwzięcia niewątpliwie mogły poczuć polskie koszykarki, które brały udział w ceremonii otwarcia i obecne były przez cały czas trwania Uniwersjady.
Reprezentacja Polski na Uniwersjadzie prowadzona była przez głównego szkoleniowca Karola Kowalewskiego. Zawody w Chengdu były doskonałą okazją dla młodych graczy, aby poczuć klimat wielkiego wydarzenia sportowego oraz zebrać cenne doświadczenie.
Polki w fazie grupowej rozpoczęły od wygranej nad Portugalki, aby później znacznie przegrać z gospodyniami turnieju. W ćwierćfinale nasze reprezentantki musiały uznać wyższość zawodniczek z Finlandii, choć początek meczu był zdecydowanie lepszy w wykonaniu Polek. Ostatecznie biało-czerwonym przyszło grać o miejsca 5-8 w Chengdu. W tej fazie turnieju nasze reprezentantki najpierw pokonały Czeszki i w walce o piąte miejsce przegrały z Węgierkami. Tym samym Polki zakończyły 31. Letnią Uniwersjadę na szóstej pozycji.
- Jestem rozczarowany, bo oczekiwałem, że zajmiemy piąte miejsce. Na pewno w tym meczu mogliśmy zagrać lepiej, ale brakowało nam skuteczności. Trochę serducho boli, ale ogólnie mogę powiedzieć, że ten turniej był dobrym doświadczeniem dla tych dziewczyn, które miały trochę inne role, niż w klubach. Myślę, że to wielka rzecz i wielki zaszczyt być tutaj. Granie dla tylu ludzi to fantastyczna sprawa. W Polsce w halach rzadko spotykamy tyle tysięcy kibiców na trybunach. To wielka rzecz i możemy się cieszyć, że uczestniczyliśmy w tak wielkiej imprezie - mówił trener Polek Karol Kowalewski.
W składzie biało-czerwonych znalazła się reprezentantka gorzowskiego klubu Ewelina Śmiałek oraz dwie byłe koszykarki AZS, czyli Wiktoria Keller oraz Julia Bazan. Ewelina Śmiałek w ostatnich dwóch meczach oglądała poczynania koleżanek z ławki z powodu urazu, którego doznała w starciu z Finkami.
Na Uniwersjadzie grała także nowa zawodniczka gorzowskich akademiczek - Węgierka Nora Wentzel. W meczu o 5. miejsce zdobyła ona 13 punktów, grając przeciwko biało-czerwonym, a we wcześniejszych meczach równie dobrze się prezentowała. Wentzel była jedną z liderek swojej reprezentacji przez cały turniej i średnio na parkiecie spędzała blisko 33 minuty w każdym spotkaniu, zdobywając średnio 12,6 punktu, notując 4,6 zbiórki i 1,4 asysty.
Wyniki Polek:
Faza grupowa:
Polska - Portugalia 59:50 (17:8, 10:18, 21:19, 11:5)
Polska: Kośla 15, Borkowska 14, Parzeńska 6, Ossowska 6, Keller 4, Bazan 3, Śmiałek 3, Stefańczyk 2, Niemojewska 2, Kulińska 2, Puc 2, Podgórna.
Chiny - Polska 72:49 (19:11, 18:18, 19:13, 16:7)
Polska: Podgórna 11, Parzeńska 11, Borkowska 5, Kulińska 5, Puc 5, Niemojewska 4, Bazan 3, Śmiałek 2, Keller 2, Kośla 1, Stefańczyk, Ossowska.
Ćwierćfinał:
Finlandia - Polska 80:69 (13:23, 29:19, 19:17, 19:10)
Polska: Kośla 15, Borkowska 14, Parzeńska 11, Puc 8, Niemojewska 7, Podgórna 6, Kulińska 5, Bazan 3, Śmiałek 0.
Mecze o miejsca 5-8:
Polska - Czechy 71:52 (17:3, 26:10, 15:17, 13:22)
Polska: Parzeńska 14, Borkowska 11 (16 zb.), Kośla 9, Bazan 9, Kulińska 6, Ossowska 6, Puc 5, Stefańczyk 3, Podgórna 3, Niemojewska 3, Keller 2.
O 5. miejsce:
Polska - Węgry 52:64 (12:19, 14:12, 19:15, 7:18)
Polska: Borkowska 17 (16 zb.), Parzeńska 13, Keller 4, Puc 4, Kośla 3, Podgórna 3, Niemojewska 3, Bazan 3, Kulińska 2, Ossowska.
Chór i orkiestra Alla Vienna
23 listopada 2024
kup bilet |
|
Najpiękniejsze melodie świata, czyli od opery do musicalu!
1 marca 2025
kup bilet |
|
Iluzjonista Piotr Denisiuk
17 stycznia 2025
kup bilet |
|
Największe przeboje Edyty Geppert
20 marca 2025
kup bilet |