Zmarzlik jest o krok od celu. Dziś - w Malilli Zmarzlik będzie mógł przyszyć trzecią gwiazdkę do swojego kevlaru. Zawodnicy będący tuż za naszym kapitanem, mają jeszcze co prawda czysto teoretyczne szanse na tytuł, ale zarówno Madsen, Bewley czy Dudek doskonale wiedza, że pokonanie na ostatniej prostej Zmarzlik to jak starcie nurka z rekinem ludojadem. Oprócz tego, że musieliby wygrywać ostatnie dwa turnieje, to gorzowski F16 musiałby zakończyć ostatnie rundy na szarym końcu stawki. Niemożliwe? Nawet najwięksi zwolennicy teorii, że “dopóki piłka w grze”, mieliby w tym przypadku spore wątpliwości. Wszystko więc jest rękach Bartosza Zmarzlika i jego teamu, który będzie robił, co może, aby przypieczętować już w sobotni wieczór zdobycie kolejnego tytułu mistrzowskiego.
O ile dwa pierwsze miejsca już są zarezerwowane, tak wciąż nie jest pewne, kto stanie na trzecim miejscu podium. Tuż za pierwszą dwójką, uwikłani w walkę o brązowy medal są: Daniel Bewley (91 pkt), Patryk Dudek (90 pkt) i Robert Lambert (86 pkt). Jest jeszcze inny - bardzo ważny aspekt dwóch ostatnich turniejów Grand Prix. Chodzi o walkę o utrzymanie w cyklu i tam też jest dość tłoczno.
Tuż za wspomnianą piątką zawodników, jest Maciej Janowski, jednakże tylko dwa punkty za nim plasują się Tai Woffinden i Fredrik Lindgren. Umiarkowany kontakt w walce o tę lokatę utrzymuje także najwyżej sklasyfikowany Australijczyk — Jason Doyle (traci do popularnego Magica 8 punktów).
Jak potoczą się losy najlepszych żużlowców na świecie i czy dziś Bartosz Zmarzlik będzie wracał do domu jako zdobywca kolejnego tytułu mistrza świata, przekonamy się już po 19. O tej godzinie wystartują zawodnicy do pierwszego biegu Grand Prix Szwecji w Malilli.
Chór i orkiestra Alla Vienna
23 listopada 2024
kup bilet |
|
Polska Noc Kabaretowa 2025
23 maja 2025
kup bilet |
|
Czerwone Gitary. Diamentowe 60-lecie
2 marca 2025
kup bilet |
|
Dziadek do Orzechów I Grand Royal Ballet
22 grudnia 2024
kup bilet |