• Dziś /2°
  • Jutro /1°
Wiadomości

Chcieli zarobić na kryptowalutach. Zostali oszukani i stracili 130 tys. zł

22 lipca 2022, 10:48
zdjęcie poglądowe
Dwóch mężczyzn było przekonany, że dzięki konsultantom, zarobią pieniądze na kryptowalutach, jednak ostatecznie zostali oszukani. Jeden z mężczyzn stracił ponad 50 tys. zł, drugi aż 80 tys. zł. O oszustwie zostali powiadomieni policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie.

Do policjantów z Gorzowa zgłosiło się dwóch mężczyzn, którzy zostali oszukani. Mężczyźni byli przekonani, że dzięki konsultantom, zarobią pieniądze na kryptowalutach. W rzeczywistości zostali oszukani i stracili łącznie ponad 130 tys. zł.

- Pierwszy z mężczyzn dowiedział się, że czeka na niego 10 tys. zł, które zarobił na inwestycjach. Mężczyzna rzeczywiście próbował w przeszłości swoich sił na rynku kryptowalut, ale bez powodzenia. Kiedy więc usłyszał, ze może odebrać pieniądze, wzbudziło to jego zainteresowanie. Rzekomy konsultant przekazywał instrukcje, które skutkowały uzyskaniem dostępu do konta i wykonaniem przelewów na kilkadziesiąt tysięcy złotych. Niestety zapewnienia o szybkim powrocie pieniędzy na konto wraz z wcześniej zaoferowaną kwotą nie miały pokrycia w rzeczywistości. Po zakończonej rozmowie okazało się, że na koncie nie ma ponad 50 tysięcy złotych oszczędności – opowiada Grzegorz Jaroszewicz, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie.

Kolejny mieszkaniec z podgorzowskiej miejscowości skusił się na inwestycje w kryptowaluty po propozycji przedstawionej mu przez telefon. Miały być szybkie zyski sięgające kilkudziesięciu procent i osobisty analityk. Konsultant namawiał do okazyjnych wpłat. Pokrzywdzony wykonywał instrukcję i przelewał pieniądze. W aplikacji miał podgląd na konto z zyskami z inwestowania, teoretycznie mógł nimi zarządzać. Kiedy jednak chciał wypłacić środki okazało się, że przelew jest w toku. Nigdy jednak nie dotarł na konto bankowe. Nie można było też skontaktować się z rzekomą firmą. Mężczyzna stracił ponad 80 tysięcy złotych.

- Policjanci przypominają, by dokładnie sprawdzać komu powierzamy nasze oszczędności. W wielu przypadkach pokrzywdzeni poświęcają czas na weryfikację, ale dopiero po utracie pieniędzy. Wtedy okazuje się, że kilkanaście minut uchroniłoby przed stratami. Decyzję o inwestowaniu warto skonsultować z rodziną, znajomymi czy rzeczywistymi doradcami, którzy mają doświadczenie i można się z nimi spotkać. Nigdy nie mamy bowiem pewności, czy osoba z którą rozmawiamy przez telefon, jest tym, za kogo się podaje – podkreśla Jaroszewicz.


Podziel się

Komentarze


Imprezy


Pozostałe wiadomości