Do oszustwa doszło w czwartek 30 czerwca na jednym z osiedli w Gorzowie Wielkopolskim. Starsza kobieta odebrała telefon rzekomo z poczty, a następnie od osoby, która miała być policjantem. Oszuści zapewniali, że pieniądze, które kobieta ma w mieszkaniu, są zagrożone. Tylko rzekomy funkcjonariusz jest w stanie jej pomóc. - Kobieta spakowała pieniądze do reklamówki i rzuciła je z balkonu. Kiedy utraciła kontakt z rzekomym funkcjonariuszem, zorientowała się, że cała sytuacja jest oszustwem - opowiada Grzegorz Jaroszewicz z Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie Wielkopolskim.
Ślad po oszustach oczywiście zaginął, razem z reklamówką, w której znajdowały się oszczędności życia tej kobiety. To kolejna historia, której ofiarą oszustów padają starsze osoby. Jednak tym razem oszuści nawet nie musieli wchodzić do mieszkania. Wykorzystali naiwność i łatwowierność starszej osoby, a ona sama - mówią wprost - wepchnęła im w ręce pokaźną kwotę pieniędzy.
Dlatego tak ważne jest, abyśmy rozmawiali ze swoimi bliskimi i przestrzegali ich, przed tego typu oszustami. Przestrzegając ich, możemy uratować oszczędności, często gromadzone przez wiele lat.
- Przypominamy, że policjanci nie odbierają gotówki, ani też nie wysyłają po nich specjalnych kurierów. Tym bardziej nie ma sytuacji, w której ktoś na pieniądze czekałby pod oknem. Już na początku rozmowy, gdy ktoś wypytuje nas o oszczędności, miejsce ich przechowywania, powinniśmy zakończyć połączenie. W razie wątpliwości warto poradzić się sąsiada lub bliskich. Decyzję o przekazaniu komukolwiek swoich pieniędzy nie podejmujmy pod wpływem emocji. W takich przypadkach nasze pieniądze może uratować zachowanie rozsądku - dodaje Grzegorz Jaroszewicz.
Najpiękniejsze melodie świata, czyli od opery do musicalu!
1 marca 2025
kup bilet |
|
Chór i orkiestra Alla Vienna
23 listopada 2024
kup bilet |
|
Czerwone Gitary. Diamentowe 60-lecie
2 marca 2025
kup bilet |
|
Największe przeboje Edyty Geppert
20 marca 2025
kup bilet |