"Brutalnie ją nam zabrano". Rodzina chce sprowadzić ciało Wiktorii do domu

screen zrzutka.pl

Dramat rozegrał się w niewielkim miasteczku Großröhrsdorf, oddalonym o niecałe 300 kilometrów od Gorzowa. W środowe popołudnie, 15 września 2021 niedaleko garaży przy ulicy Jana Sebastiana Bacha znaleziono zakrwawioną dziewczynę. Ktoś zadał jej kilka ciosów nożem. Na miejscu 16-latka była reanimowana i w ciężkim stanie trafiła do szpitala. Tam niestety zmarła. 

Morderstwo wstrząsnęło lokalną społecznością. Informacja o brutalnej zbrodni dotarła też do Polski. Kilka dni później okazało się, że 16-letnia Wiktoria pochodzi z Gorzowa. Do Niemiec wyjechała całkiem niedawno. Od 3 lat mieszkała z rodzicami w Lichtenbergu, a do szkoły średniej uczęszczała w Grossroehrsdorfie.

Teraz jej najbliższa rodzina chce sprowadzić ciało do Polski. Koszty jednak są spore. 

- Postanowiłam pomóc mojej rodzinie, organizując tę zbiórkę. Nigdy przenigdy o nic nie prosiłam, ale tu nie mogę odpuścić.  Zabrano nam ją brutalnie!!! Chcemy ją sprowadzić do Polski gdzie jej miejsce. Szczerze nie wiem jak obrać słowa. Nikt nie chce się tu wzbogacić. Ja po prostu błagam o pomoc. Swoimi rękami wyniosłam ją ze szpitala po porodzie i własnymi rękami ją sprowadzę do domu - czytamy na stronie zbiórki. 

Rodzina chce zebrać 15 000 złotych. Bezpośredni link do zrzutki: https://zrzutka.pl/h8c3sm