• Dziś /4°
  • Jutro /1°
Wiadomości

Brakuje Ci apetytu? Oto kilka pomysłów jak zacząć chcieć jeść!

2 lipca 2021, 11:01, red
Brak apetytu potrafi skutecznie odebrać odczuwaną przyjemność z jedzenia. Jeśli nie mamy ochoty na żaden konkretny posiłek, zaczynamy jeść byle jak i nie przywiązujemy wagi do jakości składników. Jeżeli powodem braku apetytu nie jest żadna poważna choroba, to istnieje kilka sposobów na to, by ponownie rozpalić nasze kubki smakowe. Poniżej kilka pomysłów na to, by sprawić, aby chciało nam się jeść!

Na apetyt - przyprawy!

Przyprawy potrafią bardzo zaostrzyć apetyt. Jeśli dotąd od nich stroniliśmy, przygotowane posiłki mogły wydawać się zbyt jałowe i mało atrakcyjne smakowo. Odpowiednio doprawione dania znacznie poprawiają swoją smakowitość. Które z przypraw na łaknienie działają w sposób szczególny? Bazylia i papryka powodują silniejsze wytwarzanie soków żołądkowych. Bardzo dobrze skomponują się z daniami, w których występują pomidory, na przykład zupa krem pomidorowy. Podobne właściwości posiada imbir i gorczyca. Imbir jest podstawą przepysznej kuchni azjatyckiej, której bogactwo smaków znane jest na całym świecie. Gorczyca zaś wchodzi w skład wielu mieszanek przypraw do mięs, jest też jednym z głównych składników musztardy, która bywa stosowana jako doskonała marynata. 

Niezwykła moc ziół

Podobnie jak przyprawy, napary z ziół również mogą wzmocnić naszą ochotę na jedzenie. Rytuał picia naparów rano lub wieczorem przed śniadaniem lub kolacją może wytworzyć w nas nawyk, który w naszej głowie kojarzył się nam będzie z jedzeniem posiłków, które następuje tuż po wypiciu ziółek. Dzięki temu, po regularnym piciu naparów, już sam akt ich przygotowywania może mimowolnie wywoływać uczucie głodu.  Jakimi ziołami warto się raczyć? Pomocne mogą być zielone herbaty, napary z rumianku, dziurawca. Napary z kopru włoskiego wzmaga wydzielanie żółci i soków żołądkowych, a herbata z miętą wspomaga trawienie i łagodzi ewentualne problemy gastryczne, takie jak objawy zespołu drażliwego jelita. 

Postaw na kreatywność

Powiedzmy sobie szczerze - nudna kanapka z masłem na śniadanie i stosowane od lat to samo menu obiadowe, prędzej czy później straci na atrakcyjności. Aby pobudzać apetyt potrzeba nieco pomysłowości i kreatywności. Zamiast tradycyjnych grzanek, na śniadanie zjedzmy kolorową sałatkę jarzynową. Powtarzalny obiad zastąpmy nowym przepisem - może placuszki z cukini z sosem pieczarkowym? Spróbujmy takiego zestawu, na który wcześniej nie odważyliśmy się. Kto wie, w jakich smakach zagustujemy! Oczywiście, nie zawsze posiadamy umiejętności kulinarne, i mimo szczerych chęci nie jesteśmy zawsze w stanie przygotować nietuzinkowego dania. Warto rozważyć wtedy catering dietetyczny, który otworzy przed nami świat ciekawych inspiracji kulinarnych.

Nie podjadaj między posiłkami

Wiele osób, które skarżą się na brak apetytu, zapytane o to, czy jedzą coś między śniadaniem, obiadem a kolacją, odpowiadają, że owszem, ale nie jest to nic dużego - najwyżej mała przekąska, batonik, garść orzechów, nic szczególnego. Ze zdumieniem przyjmują wówczas informację, że to “nic nie znaczące” podjadanie może być przyczyną tego, że nie są głodni.  Plaster sera zjedzony mimochodem to około 100-200 kcal. Mały objętościowo batonik może mieć nawet 500 kcal. Garść bakalii - jeszcze więcej. Może się zdarzyć, że znaczną część dziennego zapotrzebowania na energię wypełnimy przekąskami. Nic dziwnego, że nie będziemy mieli ochoty na dania główne. Przyjrzyjmy się zatem naszemu menu pod kątem podjadania.

Więcej ruchu!

Aktywnośc fizyczna zdecydowanie sprzyja zaostrzeniu apetytu. Im więcej energii wydatkujemy, tym większa potrzeba jej uzupełnienia. Najlepiej być aktywnym codziennie, ale wcale nie musi być to ogromny wysiłek na siłowni.  Wystarczy pokusić się o krótki, 10-minutowy spacer. Jeżeli korzystamy z komunikacji miejskiej na krótkich dystansach, może warto rozważyć rezygnację z niej na rzecz roweru? Jeśli dotąd z psem wychodził nasz partner, może przejmijmy na siebie obowiązek wychodzenia z czworonogiem jako sposób na codzienną dawkę ruchu? Małe zmiany na początek w zupełności wystarczą - już po miesiącu możemy poczuć różnicę nie tylko w odczuwaniu głodu i sytości, ale też na naszej wadze.

Sposobów na zaostrzenie apetytu jest wiele, Smakowite przyprawy oraz eksperymentowanie w kuchni to jedne z nich. Jeżeli nie czujemy się mocni w komponowaniu posiłków, warto wspomóc się cateringiem, który może stać się źródłem kuchennych inspiracji. W odczuwaniu apetytu pomocne są też zioła. Jeśli do tej pory podjadaliśmy między posiłkami, koniecznie pozbądźmy się tego nawyku. Zamiast niego postawmy na większą aktywność fizyczną.


Podziel się

Komentarze


Imprezy


Pozostałe wiadomości