- Rodzina i koledzy będą wdzięczni za poinformowanie o tej sytuacji - napisał do naszej redakcji czytelnik Krzysztof i dołączył do wiadomości apel pani Moniki Ziębakowskiej. A chodzi o wpis, który zyskał ogromną popularność na facebooku i dotyczy jej męża Piotra, który rok temu w wypadku stracił wzrok, ale każdego dnia stara się żyć normalnie i poruszać się po mieście. Od niedawna panu Piotrowi towarzyszy Hilda, czyli pies przewodnik.
- Drodzy kierowcy, w najbliższym czasie z pewnością napotkacie na swojej drodze tego pana z psem przewodnikiem na przejściu dla pieszych na os. Górczyn i Manhattan. Proszę o wyrozumiałość, ten pan czasem stoi przed przejściem chwilę zanim na nie wejdzie. Przed wejściem na pasy musi dać psu przysmak i odpowiednio się ustawić. On też jeszcze rok temu był kierowcą i rozumie, że wam się spieszy, niestety stracił wzrok w wypadku i stara się jak najsprawniej przejść. Trąbienie i nerwy są niepotrzebne i tylko rozpraszają psa i jego pana, on nie robi tego celowo. Oby nikt z nas nie musiał być w podobnej sytuacji. Proszę sobie wyobrazić swój spacer po mieście z zamkniętymi oczami, nie jest to łatwe zadanie - apeluje Monika Ziębakowska, żona pana Piotra.
Pies przewodnik pomaga osobie niewidomej w bezpiecznym poruszaniu po mieście, zwiększa niezależność, a przede wszystkim jest na co dzień wspaniałym towarzyszem. Dzięki psu przewodnikowi osoba niewidoma może aktywnie korzystać z życia np. pójść na spacer.
- Prosimy również nie głaskać pieska, nie podprowadzać swoich zwierząt, nie wołać do niego kiedy pracuje-prowadzi. Chodzi o to, że takie zachowanie rozprasza psa i może doprowadzić do wypadku jego pana – podkreśla żona pana Piotra.
Czerwone Gitary. Diamentowe 60-lecie
2 marca 2025
kup bilet |
|
Najpiękniejsze melodie świata, czyli od opery do musicalu!
1 marca 2025
kup bilet |
|
Chór i orkiestra Alla Vienna
23 listopada 2024
kup bilet |
|
Polska Noc Kabaretowa 2025
23 maja 2025
kup bilet |