• Dziś /0°
  • Jutro 10°/8°
Wiadomości

Kierowco, uważaj na pana Piotra z psem przewodnikiem

19 czerwca 2021, 17:45
fot. Monika Ziębakowska
W mediach społecznościowych pojawił się apel mieszkanki Gorzowa, która prosi kierowców, aby byli wyrozumiali dla jej męża Piotra, który jest niewidomy i porusza się po os. Górczyn i Manhattan z psem przewodnikiem. Mężczyzna w ubiegłym roku stracił wzrok w wypadku, ale przy pomocy Hildy, czyli psa przewodnika stara się żyć normalnie i poruszać się po mieście.

- Rodzina i koledzy będą wdzięczni za poinformowanie o tej sytuacji - napisał do naszej redakcji czytelnik Krzysztof i dołączył do wiadomości apel pani Moniki Ziębakowskiej. A chodzi o wpis, który zyskał ogromną popularność na facebooku i dotyczy jej męża Piotra, który rok temu w wypadku stracił wzrok, ale każdego dnia stara się żyć normalnie i poruszać się po mieście. Od niedawna panu Piotrowi towarzyszy Hilda, czyli pies przewodnik.

- Drodzy kierowcy, w najbliższym czasie z pewnością napotkacie na swojej drodze tego pana z psem przewodnikiem na przejściu dla pieszych na os. Górczyn i Manhattan. Proszę o wyrozumiałość, ten pan czasem stoi przed przejściem chwilę zanim na nie wejdzie. Przed wejściem na pasy musi dać psu przysmak i odpowiednio się ustawić. On też jeszcze rok temu był kierowcą i rozumie, że wam się spieszy, niestety stracił wzrok w wypadku i stara się jak najsprawniej przejść. Trąbienie i nerwy są niepotrzebne i tylko rozpraszają psa i jego pana, on nie robi tego celowo. Oby nikt z nas nie musiał być w podobnej sytuacji. Proszę sobie wyobrazić swój spacer po mieście z zamkniętymi oczami, nie jest to łatwe zadanie - apeluje Monika Ziębakowska, żona pana Piotra.

Pies przewodnik pomaga osobie niewidomej w bezpiecznym poruszaniu po mieście, zwiększa niezależność, a przede wszystkim jest na co dzień wspaniałym towarzyszem. Dzięki psu przewodnikowi osoba niewidoma może aktywnie korzystać z życia np. pójść na spacer. 

- Prosimy również nie głaskać pieska, nie podprowadzać swoich zwierząt, nie wołać do niego kiedy pracuje-prowadzi. Chodzi o to, że takie zachowanie rozprasza psa i może doprowadzić do wypadku jego pana – podkreśla żona pana Piotra.

 


Podziel się

Komentarze


Zobacz także

Imprezy


Pozostałe wiadomości