Teraz samiec puchacza wrócił do swojego naturalnego środowiska. Jak tłumaczą leśnicy, puchacz zwyczajny Bubo bubo to największa sowa w Europie. Jest stosunkowo nielicznym gatunkiem i objęty jest ścisłą ochroną. Dlatego też leśnicy, którzy zaopiekowali się sową, nie kryją radości.
- Po wstępnych badaniach okazało się, że puchacz jest wygłodzony i potrzebuje czasu na regenerację. Pod troskliwą opieką pracowników Ośrodka ptak przybrał na sile i wrócił do zdrowia. Barlineccy leśnicy wspólnie z pracownikami Ośrodka Rehabilitacji Zwierząt w Szczecinie wypuścili ptaka na wolność. Puchacz bez namysłu od razu poderwał się do lotu i powrócił na łono natury. Jak mówi polskie przysłowie: Wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej – mówi Marcin Kaczmarek z Nadleśnictwa Barlinek.
|
Największe przeboje Pink Floyd na żywo - Koncert Another Pink Floyd i Marek Raduli!
20 grudnia 2025
kup bilet |
|
TRASA JUBILEUSZOWA (5-LECIE)
24 maja 2026
kup bilet |
|
Koncert w Świetle Tysiąca Świec
21 grudnia 2025
kup bilet |
|
Diamentowy koncert 60-lecia!
12 kwietnia 2026
kup bilet |