Już od pierwszych chwil po przyjeździe do Leszna pewne było, że spotkanie jest zagrożone. Po opadach, które przeszły po południu nad miastem tor nie nadawał się do jazdy. Działacze Unii robili jednak wszystko aby mecz mógł się odbyć. Optymistą był między innymi Łukasz Cyran. - Wygląda to lepiej niż podczas ostatniego naszego meczu w Lesznie. Myślę, że dziś pojedziemy - mówił w parkingu zawodnik. O 19:15 działacze klubu podjęli decyzję o wpuszczeniu na obiekt kibiców, a sędzia zawodów, pan Piotr Lis, nakazał zawodnikom szykowanie maszyn do zawodów.
Wtedy wydawało się, że wszystko jest na najlepszej drodze, aby zawody mogły się odbyć. Na torze trwały intensywne prace, aby tor przygotować do jazdy. Gdy z naszej perspektywy nawierzchnia wyglądała coraz lepiej spiker zawodów podał informację, że arbiter odwołał zawody. Z tą decyzją zgodziły się obie strony. - Nie mam żadnych zastrzeżeń do decyzji sędziego. Być może z zewnątrz tego nie widać, ale gdy my się przyjrzeliśmy to zauważyliśmy, że tor był zbyt niebezpieczny - powiedział chwilę po ogłoszeniu decyzji zawodnik Unii Leszno Jarosław Hampel.
Sporo zastrzeżeń do przygotowań do tego meczu miał trener Caelum Stali Gorzów Czesław Czernicki. - Gospodarze podjęli złe decyzje. Wystarczyło ściągnąć maź błotną. Zrobiono odwrotnie, talerzowanie całego toru sprawiło, że nawierzchnia nieprzeschła i tor się zważył. Chcieliśmy dziś pojechać, bo zdajemy sobie sprawę jak jest ciężko z terminami - mówił w parku maszyn trener Czernicki.
W zakładce Multimedia możecie posłuchać wypowiedzi trenerów i zawodników obu ekip. Zapraszamy także do zakładki Relacje, gdzie znajdziecie naszą relację z tego co działo się w Lesznie.
Radosław Łogusz
![]() |
Kabaret Neo-Nówka - Pokolenie DNA - Nowy Program 2025
21 listopada 2025
kup bilet |
Polska Noc Kabaretowa 2025
23 maja 2025
kup bilet |
|
![]() |
Największe przeboje Edyty Geppert
20 marca 2025
kup bilet |