Wiadomości

Agresja na drodze. Kierowca alfy romeo popycha pieszego [film]

11 października 2020, 20:12, red
Do niebezpiecznej sytuacji doszło na przejściu dla pieszych przy ul. Podmiejskiej. Kierujący alfą romeo zatrzymał auto z piskiem opon przed pasami, a następnie zaczął krzyczeć na przechodnia. Na sam koniec kierowca poszedł za pieszym na chodnik i go popchnął. Końcówkę tego zdarzenie zarejestrowała kamera w jednym z aut.

Do zdarzenia doszło w czwartkowe popołudnie 8 października na przejściu dla pieszych przy ul. Podmiejskiej. Nasz czytelnik przechodził przez dwupasmową drogę krajową nr 22 od strony Extradachu na drugą stronę ulicy w kierunku Temy.

- Dochodząc do drugiej części drogi widziałem jadący z dużą prędkością w kierunku Wawrowa samochód marki alfa romeo, więc zatrzymałem się przed krawężnikiem. Kierowca chyba zobaczył mnie w ostatniej chwili, bo ostro zahamował z piskiem opon. Następnie wyskoczył z samochodu krzycząc do mnie czy mi życie nie miłe bo wchodzę na pasy gdzie jest ograniczenie do 70 km/h. Poinformowałem kierowcę, że jechał za szybko, bo na tej drodze jest ograniczenie do 50 km/h i, że powinien zatrzymać się przed pasami. Mężczyzna wpadł w szał i zaczął krzyczeć czy życie jest mi niemiłe oraz pytał się czy ma mi „przy***ać” - opowiada czytelnik, który chce pozostać anonimowy.

Jak się okazało, końcówkę tego zdarzenia zarejestrował przypadkowy kierowca, który jechał ul. Podmiejską w stronę Wawrowa i miał w swoim aucie wideorejestrator. Na nagraniu widać, jak kierujący alfą romeo zatrzymał auto przed pasami i będąc poza pojazdem krzyczy na pieszego. Następnie kierowca idzie za przechodniem, który schodzi z pasów i na sam koniec go popycha, ciągle krzycząc.

Osoba jadąca autem z wideorejestratorem po całym zdarzeniu zjechała na pobocze i zapytała się przechodnia czy mu nie pomóc oraz powiedziała, że ma nagranie. Przechodzień chce pozostać anonimowy, ponieważ obawia się o swoje bezpieczeństwo i zemstę ze strony agresywnego kierowcy alfy romeo. - Dowiedziałem się, że gdybym założył sprawę o naruszenie nietykalności cielesnej oprawca zna wszystkie dane osoby pokrzywdzonej. Boję się, więc tego nie zrobiłem – opowiada przechodzień.

To jest oczywiście wersja jednej ze stron. Niestety na nagraniu nie widać początku całego zdarzenia, który w 100 procentach potwierdziłby rację pieszego. Jednak w żadnym przypadku, kierujący alfą nie powinien naruszać nietykalności cielesnej mężczyzny przechodzącego przez pasy.


Podziel się

Komentarze

Elvis
Zobacz, jak wygląda Gorzów teraz – kamera na żywo

Imprezy


Pozostałe wiadomości