Jak to się stało? Po pierwszym golu, który padł w 27 minucie, drugą bramkę dla Warty zdobył zawodnik gospodarzy – Szymon Chouwer. Byłą to bramka samobójcza. Po przerwie honorową bramkę – tym razem dla swojej drużyny strzelił Marcin Gołębiowski.
- Bardzo dobra pierwsza połowa tego meczu. Myślę, że jest to konsekwencja naszej pracy od pierwszego dnia. Nie wszyscy wiedzą, że moje metody pracy trenerskiej są nieco odmienne. Pracuję na fundamentach. Są fundamenty, są zasady, które chce wpoić drużynie i każdemu zawodnikowi w różnych momentach gry – tak, żebyśmy byli jednością. Wierzę, że krok po kroku to się udaje. W dzisiejszym meczu kontynuowaliśmy naszą postawę – grę ofensywną. Pierwsza połowa świetna – 2:0, w drugiej niepotrzebna strata bramki i nerwowa końcówka. Myślę, że jak na drużynę, która dopiero uczy się grac w trzeciej lidze, są to bardzo cenne trzy punkty – mówił w rozmowie z Radiem Zachód trener Warty Gorzów Mariusz Misiura.
Po wygranej w Żmigrodzie, Warta awansowała na wysokie – 6 miejsce w ligowej tabeli. Gorzowianie grają teraz przed własną publicznością. 5 września o godzinie 16:30 podejmą wrocławską Ślęzę. To drugi wicelider tabeli, który nie przegrał w tym sezonie żadnego spotkania.
Najpiękniejsze melodie świata, czyli od opery do musicalu!
1 marca 2025
kup bilet |
|
Czerwone Gitary. Diamentowe 60-lecie
2 marca 2025
kup bilet |
|
Polska Noc Kabaretowa 2025
23 maja 2025
kup bilet |
|
Dziadek do Orzechów I Grand Royal Ballet
22 grudnia 2024
kup bilet |