To już trzeci mecz w IV lidze i trzecia porażka. Wcześniej gorzowianie przegrali w Repinie z Ilanką 2:1 i w Gorzowie z Piastem Iłowa 0:1. - Nie ma tłumaczenia, to więcej nie może się zdarzyć, bo stać nas przecież na znacznie więcej – mówił po drugim przegranym meczu trener Stilonu Prosupport Gorzów.
Jednak się zdarzyło. W 32 minucie meczu prowadzenie Spójni daje Kamil Hertel. W 60. minucie na 2:0 podwyższa Sebastian Fabiański. Pierwszą bramkę gorzowianie zdobywają w 73 minucie. Wówczas to po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Filipa Wiśniewskiego, bramkarz gospodarzy wbija sobie piłkę do bramki. To nieco podbudowało atmosferę w drużynie, bo już w 80. minucie, Kamil Ograbek doprowadza do remisu (2:2). W doliczonym czasie gry dosłownie 2 minuty przed końcem, nadzieje na, chociażby 1 punkt dla Stilonu rozwiewa Marek Buszczak, który pokonuje naszego bramkarza.
Kolejny mecz już 15 sierpnia. Stilon podejmie przed własną publicznością Polonię Słubice.
Polska Noc Kabaretowa 2025
23 maja 2025
kup bilet |
|
Czerwone Gitary. Diamentowe 60-lecie
2 marca 2025
kup bilet |
|
Iluzjonista Piotr Denisiuk
17 stycznia 2025
kup bilet |
|
Chór i orkiestra Alla Vienna
23 listopada 2024
kup bilet |