Występujący w drużynie Moje Bermudy Stal Gorzów Jack Holder uratował honor gorzowian w lubuskich derbach. Jednak z jego pomocy sztab szkoleniowy Stali nie będzie mógł skorzystać podczas kolejnej rundy PGEE. W najbliższa niedzielę, 19 lipca, zawodnik wystąpić musi w barwach swojego macierzystego klubu.
Dodatkowo, jak podaje Przegląd Sportowy, w tym momencie najmocniej rozważana jest zmiana gospodarza najbliższego meczu, dzięki czemu w Gorzowie spokojnie można będzie dokończyć wszystkie formalności związane z remontem i rozpocząć prace, bez zagrożenia, że mecz trzeba będzie rozgrywać bez części oświetlenia lub przekładać go na dzień przed planowanym terminem rozegrania.
Jak informuje PS, jeszcze w tygodniu władze Stali robiły wszystko, by uniknąć zmiany gospodarza niedzielnego meczu, bo obawiano się, że z tego powodu można utrudnić zadanie drużynie i przedłużyć jej serię meczów bez porażki.
Wszystko więc wskazuje na to, że zamiast w Gorzowie, w niedzielę mecz odbędzie się we Wrocławiu. Spotkanie zaplanowano na godzinę 19:15. Natomiast mecz 2 kolejki eWinner 1. Ligi Żużlowej pomiędzy Unią Tarnów eWinner Apatorem Toruń rozpocznie się o godzinie 14:00. Co ciekawe, drugi z braci braci Holderów - Chris, który występuje gościnnie we wrocławskiej Sparcie, również nie będzie mógł stawić się na meczu - z tego samego powodu, co Jack.
- Władze Stali Gorzów wolą więc zaryzykować porażkę w kolejnym meczu we Wrocławiu niż jechać u siebie z Betard Spartą bez jednego z czołowych zawodników. Przegrana u siebie mogłaby być gwoździem do trumny, a w obecnej sytuacji byłaby bardzo prawdopodobna – czytamy na stronach internetowych dziennikarze PS.
Decyzję w tej sprawie zmiany gospodarza meczu podejmą władze PGE Ekstraligi.
Dziadek do Orzechów I Grand Royal Ballet
22 grudnia 2024
kup bilet |
|
Czerwone Gitary. Diamentowe 60-lecie
2 marca 2025
kup bilet |
|
Iluzjonista Piotr Denisiuk
17 stycznia 2025
kup bilet |
|
Polska Noc Kabaretowa 2025
23 maja 2025
kup bilet |