Pies był zjadany żywcem przez robaki. Bezwzględne więzienie dla właściciela

fot. OTOZ Animals Gorzów

W sierpniu 2019 roku OTOZ Animals Gorzów interweniowało w sprawie psa na jednej z posesji na terenie Gorzowa. Pies był dosłownie zjadany żywcem. - Muchy i larwy wszędzie, w ranach, skórze, ropa nawet w uszach i oczach. Odwodniony, skrajnie wycieńczony, nawet już się nie odganiał od nich i nie bronił. Na działce wyglądającej na opuszczoną zastaliśmy tego biednego i niewyobrażalnie cierpiącego psa. Na szyi miał uwiązany łańcuch, który wrastał w skórę, powodując wielkie rany, cieknąca krew, ropa i ta olbrzymia ilość much i larw na nim – wspominają interwencję działacze OTOZ Animals Gorzów.

Sprawa została skierowana do prokuratury pod kątem znęcania się nad zwierzętami i znalazła swój finał w sądzie. W piątek 26 czerwca w Sądzie Rejonowym w Gorzowie zapadł wyrok przeciwko Stanisławowi W., właścicielowi psa Antosia.

Mężczyzna był oskarżony o to, że w okresie od 1 czerwca 2019 roku do 22 sierpnia 2019 roku w Gorzowie znęcał się nad psem rasy mieszanej w wieku około 7 lat przez przetrzymywanie psa w stanie silnego niedożywienia, niewłaściwych warunkach bytowania, w stanie rażącego niechlujstwa, w stanie nieleczonej choroby, bez zapewnienia odpowiedniego pomieszczenia przed niekorzystnymi warunkami atmosferycznymi. A także bez karmy i dostępu do wody oraz trzymania go na uwięzi niezapewniającej możliwości niezbędnego i swobodnego ruchu. Czyli najprościej mówiąc o znęcanie się nad zwierzęciem. Groziło mu do 3 lat więzienia.

- Sąd uznał oskarżonego Stanisława W. za winnego zarzucanego mu czynu i wymierzył mu karę 8 miesięcy bezwzględnego pozbawienia wolności. Ponadto orzekł przepadek zwierzęcia i zobowiązał oskarżonego do zapłaty na rzecz OTOZ Animals Inspektorat w Gorzowie nawiązki w kwocie 2 tys. zł z przeznaczeniem na finansowanie leczenia zwierząt. Mężczyzna ma również orzeczony zakaz zakaz posiadania psów na 8 lat. Wyrok jest nieprawomocny – mówi portalowi gorzowianin.com Lidia Wieliczuk, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Gorzowie.