Wiadomości

Kuria nie zgadza się z zarzutami dla księży

5 kwietnia 2019, 13:00, ak
fot. archiwum
Były i obecny proboszcz gorzowskiej katedry usłyszeli zarzuty związane z pożarem katedry. Według śledczych to właśnie ksiądz Zbigniew K. i ksiądz Zbigniew S. są odpowiedzialni za zwarcie instalacji elektrycznej, co przyczyniło się do pożaru. Z tymi zarzutami nie zgadza się kuria, która wydała właśnie w tej sprawie oświadczenie.

Pod koniec marca Prokuratura Rejonowa w Gorzowie przedstawiła zarzuty związane z pożarem katedry. Zarzuty usłyszeli zarządcy katedry, czyli obecny proboszcz Zbigniew K. oraz były proboszcz Zbigniew S. Według śledczych obaj księża byli odpowiedzialni za wiele zaniedbań do jakich doszło w katedrze i co za tym idzie, sprowadzili zagrażające życiu i zdrowiu wielu osób i mieniu w wielkich rozmiarach bezpośrednie niebezpieczeństwo pożaru.

- Ekspertyza wykazała szereg zaniedbań, jakich dopuścili się zarządcy obiektu, czyli były i obecny proboszcz. Był to przede wszystkim brak przeglądu instalacji elektrycznej, brak sprawnego systemu powiadamiania pożarowego, brak opracowania procedur związanych z ewakuacją. A do tego nie zostały zamontowane wymagane zabezpieczenia przeciwpożarowe. Był to między innymi brak zamontowanych drzwi przeciwogniowych, które oddzielałyby wieżę katedry od reszty obiektu – opowiada Roman Witkowski, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Gorzowie.

Z zarzutami wobec księży nie zgadza się Kuria Diecezjalna w Zielonej Górze, która wydała właśnie w tej sprawie oświadczenie. Kuria uważa, że zarzuty przedstawione byłemu i obecnemu proboszczowi są niesłuszne.

- Jak wynika z informacji zamieszczonej na stronie internetowej Prokuratury Okręgowej w Gorzowie arzuty dotyczą czynów z art. 164§1 k.k. w zw. z art. 91a ustawy z dnia 07.07.1994 r. prawo budowlane w zw. z art. 11§2 k.k. i art. 12 k.k. Przestępstwo z art. 164 § 1 k.k. jest przestępstwem umyślnym, co oznacza, że Prokurator Okręgowy w Gorzowie Wlkp. przyjmuje, iż tak były jaki i obecny proboszcz parafii katedralnej chcieli umyślnie sprowadzić niebezpieczeństwo nieszczęśliwego zdarzenia, do którego doszło lub się na to godzili. Nie wchodząc w wymiar prawny przyjętej kwalifikacji, na obecnym etapie stwierdzić należy, że takie stanowisko organów ścigania jest błędne. Nie sposób bowiem zarzucać tak byłemu jak i obecnemu proboszczowi umyślnego działania na szkodę powierzonej parafii katedralnej.

Wręcz przeciwnie, tak poprzedni jak i obecny proboszcz parafii katedralnej wykonali dużo pracy na rzecz powierzonego im kościoła, a ich gorliwa posługa zasługuje na docenienie. W kontekście tejże posługi, a także przyczyn samego zdarzenia, do którego doszło bez udziału osób trzecich, stawiane zarzuty jawią się jako chybione, szczególnie w zakresie zakwalifikowania działania obu proboszczów jako umyślnego – czytamy w oświadczeniu Andrzeja Sapiehy, rzecznika prasowego Kurii Diecezjalnej w Zielonej Górze.

Jak podkreśla rzecznik kurii, strona kościelna podejmuje współpracę z prokuraturą w prowadzonym przez nią śledztwie i liczy na wyjaśnienie tej sprawy.

Marcin Kluwak

Marcin Kluwak

marcin.kluwak@gorzowianin.com

Podziel się

Komentarze

Elvis
Zobacz, jak wygląda Gorzów teraz – kamera na żywo

Imprezy


Pozostałe wiadomości