Nie chcą wycinki drzew w parku Słowiańskim

Od stycznia 2019 roku Stowarzyszenie Zielone Miasto Gorzów zbierało podpisy pod petycją przeciwko wycince drzew w parku przy kompleksie Słowianki. Jak tłumaczyli autorzy petycji, chodził o powstrzymanie bezmyślnej wycinki drzew pod budowę hali widowiskowo-sportowej, ponieważ plany budowy hali powstały kilka lat temu w oparciu o nieaktualne dziś prognozy demograficzne i bez jakichkolwiek konsultacji z mieszkańcami. A wycinka drzew w parku Słowiańskim miała być napędem obietnic wyborczych, chorych ambicji i braku wizji rozwoju miasta.

Petycja pod którą udało się zebrać 950 podpisów trafiła podczas środowej sesji Rady Miasta na ręce prezydenta Jacka Wójcickiego. Do petycji zostało dołączone również pismo, w którym aktywiści podkreślali, że mają nadzieję, że lokalizacja hali zostanie zmieniona oraz że prezydent przeprowadzi konsultacje społeczne.

- Składamy na Pana ręce podpisaną przez niemal tysiąc osób petycję przeciwko wycince części parku Słowiańskiego pod budowę hali sportowej. Mamy nadzieję, że tak duża ilość podpisów osób zaniepokojonych degradacją zielonej części miasta spowoduje, że przeprowadzi Pan rzetelne konsultacje społeczne dotyczące wyboru nowego miejsca pod halę. W tym momencie mamy piękny projekt, który może zostać śmiało zaadaptowany na innej działce. Na działce na której nie trzeba będzie dokonywać tak drastycznej wycinki oraz w miejscu, które będzie pozwalało na rozwój sportowego kompleksu. Nie tylko z halą, ale też z innymi nowo-powstającymi obiektami, które w przyszłości mogłyby stworzyć piękny kompleks sportowo-rekreacyjny na skalę nie tylko miejską ale może nawet ogólnokrajową. Niestety wybrane miejsce pod budowę przy Słowiance nie daje takich szans, a dodatkowo zniszczy bezpowrotnie to z czego nasze miasto słynie, czyli piękną miejską zieleń. Ciągle mamy nadzieję na dobrą wolę ze strony Urzędu Miasta i Rady Miasta na zmianę lokalizacji. Oczywiście mamy świadomość na jakim etapie jest już inwestycja (wydane pozwolenia), jednak mamy ogromny żal, że nikt na wczesnym etapie tej inwestycji nie przeprowadził konsultacji ze stroną społeczną oraz organizacjami pozarządowymi. To bardzo przykre. To potwierdzenie pewnej reguły stosowanej od lat przez kolejne władze miejskie - czytamy w liście napisanym przez Stowarzyszenie Zielone Miasto Gorzów.

O zmianie lokalizacji obiektu raczej nie ma mowy. Jak czytamy w projekcie hali widowiskowo-sportowej, lokalizację przy Słowiance wybrano właśnie ze względu na mniejszą ilość drzew do wycięcia, niż w przypadku budowy obiektu w pobliżu poligonu. Ponadto cały kompleks będzie tak zaprojektowany, aby wtopić się w otaczającą roślinność, minimalizując potrzebę wycinki drzew. Dodatkowo by zminimalizować negatywne efekty środowiskowe już teraz podejmowane są dodatkowe prace w tym opracowanie ekspertyzy przyrodniczej i pełnej inwentaryzacji zieleni. Jednym z istotnych akcentów dla zachowania otoczenia będzie parking terenowy w otoczeniu drzew.

- Jeżeli dojdzie do wycinki drzew pod budowę hali widowiskowo-sportowej, to zajmie się tym wykonawca inwestycji, który zostanie wyłoniony w przetargu. Wstępnie zostało oszacowane, że wyciętych zostanie około 400 drzew – tłumaczy Jacek Wójcicki, prezydent Gorzowa.

Jeżeli tylko miasto otrzyma wyższe dofinansowanie z ministerstwa sportu i turystyki, to budowa hali widowiskowo-sportowej ruszy w ciągu najbliższych 2 lat. Według szacunków miasta, hala ma kosztować około 60 mln zł - magistrat ma zabezpieczone w budżecie 30 mln zł i liczy na dofinansowanie również w kwocie 30 mln zł. Niestety w ubiegłym roku ministerstwo poinformowało, że Gorzów może liczyć jedynie na 15 mln zł dofinansowania.