Rowerzystka z 4 promilami [film]

fot. Lubuska policja

Kompletnym brakiem odpowiedzialności wykazała się para rowerzystów, którzy zostali zatrzymani przez policjantów ze strzeleckiej drogówki w miejscowości Gościm w powiecie strzelecko-drezdeneckim. Wszystko działo się w środę 27 marca około godz. 20. na drodze wojewódzkiej nr 158. Patrol drogówki zauważył rowerzystę jadącego bez właściwego oświetlenia, do tego mężczyzna miał problem z utrzymaniem równowagi na rowerze.

- Po zatrzymaniu do kontroli okazało się, że 42-latek ma w organizmie prawie 1,5 promile alkoholu. W czasie, kiedy policjanci przeprowadzali z nim interwencję w nieoznakowanym radiowozie, uwagę funkcjonariuszy zwróciła rowerzystka jadąca całą szerokością drogi. Ona również została zatrzymana do kontroli – opowiada Tomasz Bartos, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Strzelcach Krajeńskich.

Kobieta tłumaczyła, że zaniepokoiła się nieobecnością swojego partnera, który rowerem wybrał się po alkohol. Sama postanowiła wsiąść na rower i wyjechać mu naprzeciwko. Policjanci sprawdzili trzeźwość kobiety.

- Okazało się, że 40-letnia kobieta miała w swoim organizmie aż 4 promile alkoholu! Niewiele brakowało by skończyła się skala w alkomacie. Policjanci zakazali zarówno kobiecie, jak mężczyźnie dalszej jazdy, ponieważ para stwarzała ogromne zagrożenie, poruszając się po zmroku nieoświetlonymi rowerami, a w dodatku pod znacznym wpływem alkoholu – komentuje Bartos.

Nieodpowiedzialni rowerzyści odpowiedzą za jazdę w stanie nietrzeźwości i bez wymaganego oświetlenia.