Wiadomości

Apple przedstawia nowe modele iPhone’a. Tanio nie jest

25 września 2018, 08:01, mk
Każdego roku w okolicy jesieni Apple przedstawia nowe modele swoich produktów. Tak było i tym razem, na konferencji 12 września amerykański gigant z siedzibą w Cupertino w Kalifornii przedstawił trzy nowe modele iPhone’a oraz nową odsłonę e-zegarka Apple Watch. To co najbardziej zaskakuje, choć nie powinno, to cena.

Od dłuższego czasu spekulowano, że firma Apple zdecyduje się na obniżenie cen swoich produktów. Tak się jednak nie stało – najtańsza wersja smartfona kosztuje bowiem 3700 zł, natomiast za najdroższą zapłacić trzeba 6700 złotych, czyli tyle co za dobry laptop.

Dlaczego miało być taniej?

Ming-Chi Kuo, najlepszy analityk zajmujący się Apple’em, jeszcze niedawno twierdził, że wysoka cena smartfonów może ponownie zahamować ich sprzedaż. Sprzedaż ostatniego smartfona nie była tak dobra, jak zakładano jeszcze przed jego premierą. Choć nie da się ukryć, że i tak była dochodowa.

Nie jest również tajemnicą, że Apple coraz mniej wydaje na produkcję swoich sprzętów. Podejrzewano więc, że skoro koszt zakupu elementów i złożenia ich w całość jest niższy, to i niższa będzie cena gotowego produktu.

No i po trzecie, początkowo chciano zwiększyć liczbę użytkowników Face ID, celem wypromowania innowacyjnego systemu biometrycznego. Miało to przekonać do niego użytkowników, którzy do tej pory nie mieli styczności z tego typu technologią.

Skąd tak wysoka cena?

Wraz z premierą najnowszych smartfonów marki Apple nasze marzenia prysły jak bańka mydlana. Wszystkie przytoczone wyżej argumenty są racjonalne, ale nie są zgodne z polityką i historią firmy. Co więc kryje się pod zawrotną ceną iPhone’a? Przede wszystkim marka zrezygnowała z szerokich ramek wokół ekranów swoich smartfonów. W środku iPhone’a Xs znajdziemy procesor z obsługą sieci neuronowych, który oznacza o 50 proc. większą wydajność układu graficznego w porównaniu z poprzednią wersją. Nowe iPhone’y otrzymały też opcję DualSim, a model Xs dwa obiektywy o rozdzielczości 12 megapikseli. Seria Xr dostała za to pojedynczy, szerokokątny obiektyw o matrycy 12 MP.

Smartfony od Apple zawsze były drogie i wszystko wskazuje na to, że tak już zostanie. Dlatego warto zadbać o to, żeby nieprzewidziane wydatki z tytułu napraw jeszcze bardziej nie uszczupliły naszego portfela. Uchroni nas przed nimi kompleksowe ubezpieczenie Phone insurance dla smartfona. To dobre rozwiązanie nie tylko dla użytkowników sprzętu marki Apple, ale też dla odbiorców wszystkich urządzeń z wyższej półki cenowej.

Marcin Kluwak

Marcin Kluwak

marcin.kluwak@gorzowianin.com

Podziel się

Komentarze

Zobacz, jak wygląda Gorzów teraz – kamera na żywo

Imprezy


Pozostałe wiadomości