• Dziś /3°
  • Jutro /6°
Wiadomości

Synowie Gandalfa najlepsi

23 maja 2011, 00:08
fot. Marcin Szarejko
W niedzielę odbyły się trzy ostatnie spotkania Pucharu Firm. Już po pierwszym meczu było wiadomo kto zostanie mistrzem. Ze zdobycia tytułu cieszyli się Synowie Gandalfa, którzy w lidze odnieśli tylko dwie porażki, z czego jedną w ostatnim meczu.
Przed ostatnimi meczami wszystkie czołowe trzy zespoły: Synowie Gandalfa, Koppi i www.fordwarsztat.pl, miały szanse na zdobycie tytułu Mistrza! W pierwszym pojedynku doszło do horroru pomiędzy Koppi i www.fordwarsztatem.pl. Koppi musiało mecz co najmniej zremisować lub wygrać, aby zachować szanse na tytuł Mistrzowski.

Wyniki 16. kolejki:


www.fordwarsztat.pl - Koppi 3:3
Bramki:

www.fordwarsztat.pl: Grzybowski K. x1, Karczmarz D. x1, Kwiatkowski K. x1
Koppi: Stojanowski K. x3

Nic nie zapowiadało tak wielkich emocji, bo już w drugiej minucie po szybkiej kontrze Krzysztof Grzybowski zdobył prowadzenie dla www.fordwarsztatu.pl. Tuż przed przerwą Kamil Kwiatkowski podwyższył na 2:0. W tym momencie zawodnicy forda mieli jeszcze szanse na Mistrza, a Koppi miało ewentualnie szanse na drugie miejsce. Po przerwie bohater był tylko jeden - Krzysztof Stojanowski! Rzut wolny z 10 metrów precyzyjnym strzałem zamienił na gola i było już 1:2. Trzy minuty przed końcem spotkania rzut wolny z około 15 metrów wykonuje ten sam zawodnik i ...piłka, mimo interwencji bramkarza, wpada w same ''okienko" bramki i mamy 2:2! Szczęście sprzyjało Koppi, bo bramkarz forda piłkę powinien po prostu puścić, bo był to rzut wolny pośredni i gola by nie było. Prawdziwy dramat dla forda rozegrał się minute przed końcem spotkania, gdzie zdesperowani zawodnicy Koppi poszli za ciosem i znowu po strzale Krzyśka Stojanowskiego wyszli na prowadzenie! Już wtedy jasne było, że ford, który był faworytem rozgrywek, ma tylko trzecie miejsce! Emocje jednak sięgnęły zenitu, gdy 7 sekund przed końcem spotkania, za odpychanie zawodnika forda Kamila Kwiatkowskiego przez Piotra Partykę, sędzia podyktował rzut karny przedłużony, zamieniony na gola przez Dawida Karczmarza. Remis, po problematycznym karnym, Kamil Kwiatkowski nie był przy piłce, a przewinienie Piotra Partyki nie musiało być zakwalifikowane jako faul, bo takich akcji w całym spotkaniu było kilka, wprowadził dużo nerwowości i na 10 minut zawody przerwano, aby ostudzić emocje.

www.fordwarsztat.pl - Synowie Gandalfa 1:4
Bramki:

www.fordwarsztat.pl: Karczmarz D. x1
Synowie Gandalfa: Wojciechowski Ł. x2, Mustera K. x1, Kowalski D. x1

Na szczęście "czarny koń" tych rozgrywek, Synowie Gandalfa, pokonali zdecydowanie zespół www.fordwarsztat.pl 4:1. W tym spotkaniu w zespole forda grała podstawowa piątka bez zmian i w drugiej połowie zespół po prostu nie miał już sił gonić szarżujących zawodników drużyny przeciwnej. W tym momencie wynik poprzedniego spotkania nie miał już większego znaczenia dla układu tabeli.

Synowie Gandalfa - Koppi 0:2
Bramki:

Koppi: Stano T. x1, Stojanowski K. x1

Ostatni mecz Koppi wygrało z Mistrzami XIX edycji Pucharu Firm 2:0 po mało emocjonującym widowisku. Zatem wygrał "czarny koń" imprezy, Koppi pokazało charakter wojownika, a www.fordwarsztat.pl niestety zawiódł głównie poprzez późniejsze braki kadrowe. Były to jedne z najciekawszych rozgrywek Pucharu Firm!

Relacje: Zbigniew Benowski

Dawid Lis

Podziel się

Komentarze

Zobacz nową kamerę na żywo z Gorzowa

Zobacz także

Imprezy


Pozostałe wiadomości