Kadetki AZS PWSZ Gorzów w sobotę odniosły drugie zwycięstwo i bez problemów awansowały do finałowych rozgrywek Mistrzostw Polski w tej kategorii. Do finału awansowała również INEA AZS Poznań.
W pierwszym meczu w sobotę INEA AZS Poznań bez problemów poradziła sobie z UKS Bytom, który w tym półfinale jak na razie prezentuje się najsłabiej. Poznanianki pokonując rywalki z Bytomia zapewniły sobie awans do turnieju finałowego.
AZS PWSZ mimo większej ilości popełnionych fauli oraz strat w pierwszej połowie spotkania z MUKS-em Łódź i tak na przerwę schodził przy dziewięciopunktowym prowadzeniu. Po przerwie gorzowianki nadal kontrolowały przebieg spotkania.
Na słowa pochwały w tym meczu zasłużyła Daria Stelmach, która grała dobrze w obronie i skutecznie w ataku. - Muszę pochwalić Stelmach, która do tej pory nie grała tak dobrze w obronie - mówił po meczu Zbigniew Andersz, trener AZS PWSZ. - Jak dobrze gra się w obronie to w ataku również wszystko wychodzi - dodawał szkoleniowiec kadetek.
AZS PWSZ wygrał spotkanie z Widzewem Łódź i zapewnił sobie w ten sposób awans do finału Mistrzostw Polski w kategorii kadetek. - Zwycięstwo łatwe na pewno nie było - ocenił pojedynek z łodziankami trener gospodyń. W niedzielę o pierwsze miejsce w grupie gorzowskie koszykarki zmierzą się z INEĄ AZS-em Poznań. - Jutro gramy o pierwsze miejsce. Każdy mecz trzeba wygrać - dodawał szkoleniowiec.