Informacje o transferze do Gorzowa podał portal sportowefakty.wp.pl. Linus ma zastąpić w składzie Nielsa Kristiana Iversena, który to podobnie jak Przemysław Pawlicki pożegnał się z gorzowskim klubem. - Linus jest w podobnym wieku, co Iversen. Jego średnia w Elitserien była wysoka i daje do myślenia, że ten zawodnik ma potencjał. Jeżeli będzie czuł, że ufamy mu i dajemy możliwość regularnych startów w lidze, to liczę na to, że odpłaci nam taką jazdą, jaką byśmy chcieli – mówił w wywiadzie dla portalu trener Stanisław Chomski.
To duży kredyt zaufania dla Szweda, który już niejednokrotnie ratował z opresji klub przy Śląskiej. W tym roku niespodziewanie dołączył do żółto-niebieskich po kontuzji Krzysztofa Kasprzaka. - Stawiamy na niego w podobny sposób, jak w poprzednich latach z tą różnicą, że nie przewidujemy walki o skład. Jest na takim etapie, żeby rywalizować z powodzeniem na torach Ekstraligi, co pokazał już w minionych sezonach. W tym roku, jako zawodnik oczekujący, poza jednym meczem we Wrocławiu, zdał egzamin – dodaje Chomski.
Sam zainteresowany nie kryje zadowolenia z podpisania kontraktu z gorzowską Stalą. - Nawet jeśli nie miałem najlepszych spotkań u siebie, to w klubie wierzyli we mnie i będziemy nadal pracować razem. Przeżyłem jeden z najlepszych swoich sezonów. Mnie i mój team czeka jednak ciężka praca w zimie, by dobrze przygotować się na kolejne rozgrywki. Dostałem swoją szansę od Stali i chcę się odpłacić zdobywaniem punktów i walką na torze. Cieszę się, że znów jestem w domu – mówił w rozmowie z portalem sportowefakty.wp.pl – Linus Sundstroem.
Największe przeboje Edyty Geppert
20 marca 2025
kup bilet |
|
Iluzjonista Piotr Denisiuk
17 stycznia 2025
kup bilet |
|
Polska Noc Kabaretowa 2025
23 maja 2025
kup bilet |
|
Najpiękniejsze melodie świata, czyli od opery do musicalu!
1 marca 2025
kup bilet |