Dokładnie w środę 22 listopada minie rok odkąd prezydent zorganizował huczną uroczystość w budynku dawnej Łaźni Miejskiej, podczas której zaprezentował nową markę miasta "Gorzów w sam raz". Podczas imprezy, Jacek Wójcicki wraz z gronem ekspertów przedstawił mieszkańcom założenia nowej marki, którą przygotowała firma Eskadra za 150 tys. zł.
Jednak od tamtego czasu, po zarzutach o plagiat sloganu „w sam raz”, jeżeli chodzi o reklamowanie się sklepu Kaufland tym samym hasłem, sprawa nowej marki ucichła. Natomiast w trakcie wakacji z parkietu hali przy ul. Chopina zniknęło logo „Gorzów w sam raz”, tak samo jak ze strojów gorzowskich koszykarek. A w ostatnich tygodniach hasło „Gorzów w sam raz” zostało „ściągnięte” ze strony Urzędu Miasta. Wcześniej znajdowało się po lewej stronie wśród planu transportowego, programu tania działka budowlana czy programu rewitalizacji.
Dlatego też portal gorzowianin.com postarał się dowiedzieć w gorzowskim magistracie co dalej z nową marką miasta i na jakim etapie jest wdrażanie tej strategii.
- Tak jak zapowiadaliśmy wiosną tego roku, po zebraniu wszystkich opinii, komentarzy i wniosków, po oficjalnej, miejskiej prezentacji koncepcji „Długoterminowej Strategii Zarządzania Marką Gorzów”, zleciliśmy firmie Eskadra uzupełnienie dokumentu o dodatkowy rozdział, który byłby odpowiedzią na uwagi w zakresie jego pierwotnych założeń - komentuje Marta Liberkowska, dyrektor wydziału promocji i informacji Urzędu Miasta w Gorzowie.
Co to dokładnie oznacza? Dyrektor Liberkowska nie chce zdradzać i podkreśla, że temat związany z Kauflandem jest wyjaśniony na poziomie prawnym i nie ma tutaj plagiatu, a sformułowanie „w sam raz” nie jest zastrzeżone. Twierdzi też, że w nowym dokumencie znajdują się rozwiązania, które odpierają zarzuty, że „w sam raz” oznacza „byle jak”.
- Rozdział powstał i w czerwcu tego roku został dołączony do strategii. Obecnie jest konsultowany z poszczególnymi klubami radnych. Po konsultacjach podjęta zostanie inicjatywa uchwałodawcza w sprawie zmiany dotychczasowej strategii zarządzania marką miasta – tłumaczy dyrektor Liberkowska.
Co dało spotkanie radni-urzędnicy? Według szefowej klubu Ludzie dla Miasta, nie wniosło ono niczego nowego. - Podczas spotkania powiedzieliśmy, że nie chcemy odnosić się do spraw związanych z logo, jeżeli nie wiemy co promujemy i warto zacząć najpierw od strategii rozwoju miasta. Taka marka musi być zależna od strategii rozwoju, a tej po prostu nie ma. W tym przypadku najpierw zostały wydane pieniądze na przygotowanie nowej marki miasta, a dopiero później zastanawiano się nad tym czy ta zmiana ma sens. Spotkanie nie wniosło niczego, czego byśmy wcześniej nie wiedzieli – komentuje Marta Bejnar-Bejnarowicz, radna LdM.
Z kolei z klubem Prawa i Sprawiedliwości takiego spotkania jeszcze nie było. - Będę postulował za tym, aby zostać przy obecnym haśle „Gorzów Przystań”. W nowej strategii podoba mi się sama idea edukacji oraz biało-czerwona kolorystyka, natomiast slogan „w sam raz” już nie. Dlatego też najlepiej by było, aby połączyć obecne hasło z filozofią nowej strategii i zmienić kolorystykę. „Przystań” pod każdym względem jest o wiele lepszym hasłem niż „w sam raz”. Obecne hasło zachęca do osiedlenia się w mieście, płacenia podatków i budowania wspólnoty w której będzie bardzo dobrze się mieszkało. Dlatego też jeżeli do takiego spotkania dojdzie, to na pewno będziemy ten pomysł przedstawiać i spróbujemy dojść do jakiegoś kompromisu – komentuje Sebastian Pieńkowski, przewodniczący Rady Miasta.
Będzie „Gorzów Przystań”, „Gorzów w sam raz” czy może jakieś inne hasło? - Rozmowy trwają. Wszystko jest możliwe – podkreśla Liberkowska. Ostateczną decyzję w sprawie tego czy nowa marka zostanie przyjęta mają podjąć radni podczas listopadowej sesji Rady Miasta.
Polska Noc Kabaretowa 2025
23 maja 2025
kup bilet |
|
Największe przeboje Edyty Geppert
20 marca 2025
kup bilet |
|
Czerwone Gitary. Diamentowe 60-lecie
2 marca 2025
kup bilet |
|
Iluzjonista Piotr Denisiuk
17 stycznia 2025
kup bilet |