Mateusz Michalski na najwyższym stopniu podium (fot. archiwum klubu)
Niepełnosprawni sportowcy niedawno powrócili z Mistrzostw Świata w lekkiej atletyce, które odbywały się w Turcji. Do Gorzowa reprezentanci miejscowego klubu przywieźli osiem medali, w tym trzy złote.
Cała impreza, który odbywała się w tureckiej Antaliyi przyciągnęło ponad 500 uczestników, z 38 państw. Polskę reprezentowało 10 zawodników, z czego szóstka to byli sportowcy gorzowskiego Startu. W całej imprezie biało-czerwoni zdobyli 14 medali, osiem z nich przyjechało wraz z zawodnikami do Gorzowa.
Najskuteczniejszy pod względem złotych krążków był Mateusz Michalski, który wygrał biegi sprinterskiej na 100 i 200m. - Mateusz 100m przebiegł w 10,86 sek. i uzyskał rekord życiowy, który jest obecnie najlepszym wynikiem na świecie w tej klasie startowej - mówił o swoim podopiecznym Zbigniew Lewkowicz, trener gorzowian.
Jeżeli chodzi o liczbę medali to najwięcej przywiózł ich Łukasz Wietecki, który zdobył trzy krążki, każdy z innego kruszcu. Złoto na 5000m, srebro na 800m i brąz na 1500m. Mirosław Pych, który ma najwięcej medali w całej karierze z reprezentantów Startu z Turcji przywiózł tylko brąz z rzutu oszczepem. - Gdyby wieszał medale na ścianie to musiał by co najmniej dwa pokoje obwiesić - żartował na temat Mirosława Pycha szkoleniowiec Startu.
Ostatnim zawodnikiem, który przywiózł medale był Marek Wietecki, brat Łukasza, który na szyi zawiesił dwa srebrne krążki, z rzutu młotem oraz dyskiem. Był to debiut tego zawodnika w imprezie tej rangi. W Turcji startowała szóstka zawodników miejscowego Startu, a bez medali wrócili Jerzy Wierzbicki oraz Daniel Woźniak.
- Mieliśmy problemy z transportem, przestawiali nam program zawodów, ale my walczyliśmy i zrobiliśmy taki sukces, ale to nie tylko sukces sportowy, ale także psychiczny - mówił Zbigniew Lewkowicz, szkoleniowiec gorzowskich lekkoatletów na temat organizacji mistrzostw.
Zapraszamy do zakładki Multimedia, gdzie znajdziecie wypowiedzi trenera oraz zawodników Startu.