• Dziś /-1°
  • Jutro /0°
Wiadomości

Tragedia w Gorzowie. Kierujący chevroletem śmiertelnie potrącił 4-latka

10 października 2021, 18:16
W niedzielne popołudnie doszło do tragedii przy skrzyżowaniu ul. 30 Stycznia i Armii Polskiej w Gorzowie. Kierujący chevroletem śmiertelnie potrącił 4-letnie dziecko, które czekało na chodniku tuż przed przejściem dla pieszych. Do tragedii doszło na oczach ojca. Auto uderzyło potem w ścianę budynku, a kierowca uciekł pieszo z miejsca wypadku.

W niedzielę 10 października o godz. 17.47 dyżurny gorzowskiej straży pożarnej otrzymał zgłoszenie o wypadku na skrzyżowaniu ul. 30 Stycznia i Armii Polskiej. Na miejsce został wysłany jeden zastęp straży pożarnej, policja i pogotowie.

Kiedy służby dotarły na miejsce, okazało się, że doszło do prawdziwej tragedii. Na chodniku, tuż przed przejściem dla pieszych stał ojciec razem ze swoim 4-letnim synem, który znajdował się na rowerku. Rodzina czekała, aby przejść na drugą stronę jezdni. Wtedy według relacji świadków w 4-letniego chłopca wjechał z dużą prędkością kierujący chevroletem, który wcześniej wyprzedził kierowcę BMW skręcającego w lewo w ul. 30 Stycznia.

Kierowca chevroleta dosłownie zabił dziecko na oczach ojca. Auto po tym, jak potrąciło śmiertelnie 4-latka, uderzyło w ścianę. Kierujący chevroletem uciekł pieszo z miejsca wypadku.

- W zdarzeniu brały udział dwa pojazdy chevrolet i BMW. Kierujący chevroletem śmiertelnie potrącił 4-letniego chłopca na rowerku, który niestety zginął na miejscu. Po tym, jak doszło do potrącenia, kierowca chevroleta uciekł pieszo z miejsca wypadku. Został ogłoszony alarm dla gorzowskiej policji, trwają poszukiwania mężczyzny – komentuje Magdalena Ziętek z Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie.

NAJNOWSZE INFORMACJE NA TEMAT TRAGICZNEGO WYPADKU PRZECZYTASZ TUTAJ.

Fotoreportaż



Podziel się

Komentarze

Zobacz także

Imprezy


Pozostałe wiadomości