• Dziś 26°/13°
  • Jutro 26°/14°
  • Pojutrze 24°/11°
  • Jakość powietrza (CAQI): 29 Dobre powietrze. Możesz bez obaw wyjść na zewnątrz.
Wiadomości

Woda znów zabiera życie! Bądźmy ostrożni!

20 lipca 2014, 16:15
fot: pl.wikipedia.org
Dwa dni temu pod wodą zniknął 4,5-letni chłopiec. Dziś strażacy i policjanci też mają pełne ręce roboty. W Międzyrzeczu, Strzelcach Krajeńskich i Zaborze trwają poszukiwania topielców.

To dopiero połowa wakacji, a statystki dotyczące utonięć są przerażające. Od początku maja, do 19 lipca, w całej Polsce życie w wyniku utoniecie straciło już 177 osób.

 

ZOBACZ: Tragiczny finał poszukiwań 14-latka

 

Najbardziej tragiczna historia sprzed kilku dni dotyczy 4.5-letniego chłopca, który wraz z rodzicami przebywał na plaży miejskiej w Lubniewicach. Jego ojciec popełnił największy błąd w swoim życiu. Zostawił chłopca na chwilę bez opieki. Gdy wrócił na plaże, chłopca już nie było. Szukał w okolicy, przy domkach letniskowych. Jego ciało znaleziono tuż przy pomoście.


To najbardziej tragiczne zdarzenie, gdyż pokazuje, jak bardzo nieodpowiedzialni potrafią być rodzice. Jednak najwięcej utonięć zdarza się w weekendy, po wypiciu alkoholu, na niestrzeżonych kąpieliskach w rzekach i jeziorach, a także stawach. W zeszłym roku od początku kwietnia do końca września, w całej Polsce utonęło 436 osób, w tym ponad 70 proc. po wypiciu alkoholu. W 2012 r. - 396 osób.


Policjanci ostrzegają, że każdy organizm reaguje na alkohol inaczej. Reakcja nie zależy jedynie od wieku, płci, masy ciała czy zmęczenia. Wpływ na nią ma również temperatura powietrza. Należy pamiętać, że na jedno zimne piwo wypite podczas 30-stopniowego upału nasz organizm może zareagować zupełnie nieprzewidywalnie.


Wiele osób, chcąc schłodzić nagrzane w słońcu ciało, skacze bezpośrednio do zimnej wody. Taki skok może jednak nie przynieść ukojenia, a doprowadzić do szoku termicznego i zemdlenia. Po opalaniu do wody należy wchodzić powoli, stopniowo schładzając poszczególne części ciała. Nie należy też do niej wchodzić od razu po zjedzeniu posiłku.


Pod żadnym pozorem nie wolno skakać do wody na główkę w nieznanym nam miejscu. Również w już przez nas odwiedzanym dno może się zmienić.


Dla własnego bezpieczeństwa nie porywajmy się na przepływanie dłuższych odcinków, jeśli nie ma możliwości, aby odpocząć po drodze. W takich przypadkach konieczna jest asekuracja drugiej osoby, która będzie koło nas płynęła np. łódką. Nie starajmy się za wszelką cenę udowadniać innym, jak bardzo jesteśmy wysportowani. Zwykły skurcz może skończyć się tragedią.


Najmłodsi muszą znajdować się pod nieustannym nadzorem dorosłych. Dzieci powinny kąpać się w nadmuchiwanych kołach lub rękawkach, najlepiej w dobrze widocznych, odblaskowych kolorach. Należy także sprawdzić stan wypożyczanego sprzętu, liczbę kamizelek itp.

 

Dziękujemy, że jesteś z nami i przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google. Więcej informacji z Gorzowa znajdziesz na stronie głównej portalu gorzowianin.com


Podziel się

Komentarze

Imprezy


Pozostałe wiadomości