Wiadomości

16-latek doprowadził do wypadku i uciekł

5 kwietnia 2018, 08:56, ak
fot. Anna Kluwak
Nastolatek z Gorzowa nie dość, że prowadził samochód bez uprawnień, doprowadził do zderzenia z innym pojazdem i uciekł z miejsca wypadku, to jeszcze posiadł amfetaminę. Młody gorzowianin za swoje zachowanie odpowie przed Sądem dla Nieletnich.

We wtorkowe popołudnie 3 kwietnia przy ul. 30 Stycznia doszło do zderzenia dwóch samochodów osobowych – opla i audi. Do wypadku doszło z winy kierującego oplem, który wyjeżdżając z podwórka, nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu jadącemu prawidłowo audi i doprowadził do zderzenia.

- Audi jechały dwie kobiety, którym na szczęście nic się nie stało i zatrzymały się, czekając na kierowcę opla. Ten jednak nie zatrzymał się i uciekł z miejsca zdarzenia. To wszystko widział posterunkowy Seweryn Walęciuk, który po służbie jechał na swoim motocyklu. Policjant postanowił ruszyć za samochodem – opowiada Mateusz Sławek z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie.

Kiedy kierowca opla zatrzymał się, w okno jego samochodu zapukał policjant, który przedstawił się i poinformował, że był świadkiem zdarzenia. Kierowca opla słysząc jego słowa wysiadł z samochodu i zaczął uciekać pieszo.

Po krótkim pościgu policjantowi udało się zatrzymać uciekającego mężczyznę. Wówczas policjant zabrał kierującego oplem w miejsce zdarzenia, gdzie czekał już patrol drogówki. Okazało się, że kierowca opla ma 16 lat i posiada przy sobie amfetaminę.

Nastoletni mieszkaniec Gorzowa został zatrzymany na Policyjnej Izbie Dziecka. Funkcjonariusze sprawdzili także czy nie spożywał on wcześniej alkoholu ani czy nie zażywał narkotyków – był trzeźwy. Za swoje zachowanie 16-latek odpowie teraz przed Sądem dla Nieletnich.

Marcin Kluwak

Marcin Kluwak

marcin.kluwak@gorzowianin.com

Podziel się

Komentarze

Elvis
Zobacz, jak wygląda Gorzów teraz – kamera na żywo

Imprezy


Pozostałe wiadomości