Mieszkańcy Zawarcia protestują. Nie chcą Wartowni na nadwarciańskich błoniach

fot. Bartłomiej Nowosielski, Urząd Miasta Gorzowa

Nowa lokalizacja Wartowni to gorący temat w ostatnich tygodniach. Wszystko przez to, że organizatorzy Wartowni zdecydowali przenieść imprezowe miasteczko z ul. Wał Okrężny na błonia przy ul. Fabrycznej. Jak tylko pojawiła się informacja na temat nowego miejsca, mieszkańcy ul. Fabrycznej i Towarowej zapowiedzieli protest i zbieranie podpisów pod petycją.

Mieszkańcy Zawarcia protestują. Napisali petycję do prezydenta Gorzowa w sprawie Wartowni

Jak zapowiedzieli, tak zrobili. Do prezydenta Gorzowa Jacka Wójcickiego trafiła właśnie petycja, w której mieszkańcy Zawarcia sprzeciwiają się organizacji Wartowni na nadwarciańskich błoniach koło mostu kolejowego przy ul. Fabrycznej. Pod petycją podpisało się ponad 100 mieszkańców.

- My mieszkańcy ul. Fabrycznej, Towarowej, Wawrzyniaka i Spółdzielców składamy petycję w sprawie zmiany lokalizacji lub zaniechania organizowania letniego projektu Wartownia, który w ubiegłym roku organizowany był przy ul. Wał Okrężny, a obecnie został przeniesiony na błonia nadwarciańskie mieszczące się przy ul. Fabrycznej w Gorzowie. Wnioskujemy o rozpatrzenie petycji bez zbędnej zwłoki przed rozpoczęciem działalności tegorocznej Wartowni – podkreślają mieszkańcy Zawarcia, którzy podpisali się pod petycją.

Dlaczego osoby mieszkające przy ul. Fabrycznej, Towarowej, Wawrzyniaka i Spółdzielców chcą przeniesienia Wartowni? Jak czytamy w uzasadnieniu petycji, wpływ na to ma fakt, że Wartownia nie jest imprezą jednorazową, a cykliczną i będzie odbywała się we wszystkie letnie weekendy.

- Imprezom będzie towarzyszyć bardzo głośna muzyka oraz pijani uczestnicy, którzy będą zaburzać nie tylko poczucie naszego bezpieczeństwa. Z wcześniejszych imprez odbywających się w tym miejscu doskonale wiemy, że będzie zakłócony mir domowy, który nam mieszkańcom uniemożliwi sen w porze nocnej. Decydując się na zamieszkanie na Zawarciu dokonywaliśmy świadomego wyboru, którego jednym z punktów była cisza i spokój, jakie gwarantował nam układ przestrzenny i zagospodarowanie terenu. Wydanie decyzji o lokalizacji przedmiotowego projektu „Wartownia” traktować więc należy jako pogwałcenie naszych praw i ingerencję w zastany ład – podkreślają mieszkańcy, który podpisali się pod petycją.

Ponadto podkreślają, że nikt nie rozmawiał z nimi przed podjęciem decyzji o przeniesieniu Wartowni, dlatego też czują się zignorowani. Jednocześnie mieszkańcy twierdzą, że nie mają nic przeciwko imprezom, ale w miejscu, które nie zakłóca miru domowego.

- Proponujemy przeniesienie Wartowni w miejsce, które nie będzie sąsiadowało z budynkami mieszkalnymi, a tym bardziej będącymi w zwartej zabudowie. Ponadto proponujemy przeprowadzenie konsultacji społecznych w zakresie ewentualnej lokalizacji w sposób umożliwiający rozpoznanie potrzeb jej mieszkańców i uszanowanie ich praw. W ostateczności zaniechania organizacji Wartowni w przypadku braku możliwości przeniesienia – czytamy w petycji.

Ściany z mauzerów i scena w kierunku fabryki. Tak organizator zapowiada Wartownię na Fabrycznej

Co na to wszystko władze Gorzowa? Czekamy na odpowiedź miasta w tej sprawie. Z kolei organizatorzy Wartowni zapowiadają, że wprowadzą rozwiązania, które mają wytłumić rozchodzący się dźwięk.

- Główną scenę tegorocznej Wartowni ukierunkujemy w stronę zabudowań fabryki ZREMB, co w połączeniu z dachem oraz budową ścian z mauzerów pozwoli maksymalnie wytłumić rozchodzący się dźwięk, zwłaszcza w stronę zabudowań przy ulicy Fabrycznej oraz Towarowej, a także schroniska dla psów znajdującego się nieco ponad 2 km dalej. Ponadto dodatkowe ściany akustyczne osłonią także budynki znajdujące się po drugiej stronie Warty – opowiadają organizatorzy Wartowni.