Dwóch kierowców wjechało pod prąd na rondo Santockie [film]

fot. czytelnik Damian

Do portalu gorzowianin.com zgłosił się czytelnik Damian, który w sobotę 8 października był świadkiem niecodziennej i niebezpiecznej sytuacji na rondzie Santockim w Gorzowie. Do wiadomości został dołączony film z samochodowego wideorejestratora.

Wszystko działo się po godz. 9.14 na rondzie Santockim. Pan Damian jechał ul. Warszawską i zatrzymał się na czerwonym świetle przed rondem Santockim. Kiedy czekał na zielone światło, aby skręcić w prawo w Trasę Nadwarciańską był świadkiem, jak dwóch kierowców wjechało na rondo pod prąd.

- Kiedy czekałem na zielone światło, zobaczyłem jak mężczyzna kierujący mercedesem zjeżdżając z Trasy Nadwarciańskiej wjeżdża na rondo pod prąd, a za nim jedzie kobieta kierująca hondą. Kierowca mercedesa chyba szybko zorientował się, że źle pojechał, bo od razu skręcił z powrotem na Trasę Nadwarciańską. Natomiast kobieta z hondy jechała dalej pod prąd w stronę ul. Warszawskiej, prawie doprowadzając do zderzenia z autem, które miało zielone światło i jechało od Podmiejskiej w stronę Trasy Nadwarciańskiej - opowiada czytelnik Damian.

Na nagraniu widać, jak kierująca hondą zatrzymuje się dopiero tuż przed przejściem dla pieszych przy wjeździe od strony ul. Warszawskiej i dopiero po kilku sekundach postanawia zawrócić i pojechać w stronę Trasy Nadwarciańskiej.