Hurtowo wyrywali mosiężne płytki. Trzech gorzowian wpadło w ręce policji

foto: KMP w Gorzowie Wielkopolskim

To miał być zapewne łatwy zarobek. Złodzieje upatrzyli sobie mosiężne płytki, które znajdowały się wzdłuż ulicy Strzeleckiej w Gorzowie. Pierwsze zgłoszenie o kradzieży mosiężnych elementów dekoracyjnych wpłynęło do gorzowskiej policji 24 września. Na miejsce szybko skierowano patrol policji, jednak złodzieje zdążyli oddalić się z łupem w nieznanym kierunku. 

- Funkcjonariusze na miejscu ustalili, że doszło do kradzieży ponad 100 płytek. Prawdopodobnie przez kilka dni podejrzani wracali w to samo miejsce i wyrywali mosiężne elementy. Policjanci wykonali oględziny, a sprawą zajęły się służby kryminalne komisariatu przy ulicy Zygalskiego - opowiada Grzegorz Jaroszewicz z Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie. 

Funkcjonariusze dzięki pracy operacyjnej wytypowali podejrzanych o tę kradzież. Kwestia czasu pozostawało ustalenie miejsca ich przebywania. Ostatecznie kryminalni zatrzymali w różnych częściach miasta trzech mężczyzn w wieku 32, 21 i 20 lat.

Podejrzani usłyszeli zarzuty kradzieży 109 mosiężnych płytek dekoracyjnych na szkodę gorzowskiego Urzędu Miasta, Mężczyznom grozi do 5 lat więzienia. Z przekazanych policjantom informacji wynika, że koszt odtworzenia płytek to ponad 40 tysięcy złotych.