Wandale w akcji. Zniszczony został betonowy stół do gry w szachy

fot. Damian Pyta

Wandale co jakiś czas dają się we znaki w mieście - to wybiją szybę we wiacie przystankowej czy też pobazgrają ją sprayem lub namalują pseudo graffiti na elewacji kamienicy, na ścianach przejścia podziemnego czy wiaduktu w parku Kopernika.

Tym razem jednak doszło do zniszczenia betonowego stołu do gry w szachy, który znajdował się na Kwadracie. Nowe stoły i ławki zostały zamontowane w ramach rewitalizacji Placu Nieznanego Żołnierza, czyli popularnego Kwadratu, która zakończyła się w lutym 2018 roku i kosztowała prawie 6 mln zł. Odnowiony plac szybko stał się szybko ulubionym miejscem wielu gorzowian, którzy zwłaszcza w miesiącach letnich spędzają tutaj czas.

Niestety betonowy stół nie przetrwał ostatniego czerwcowego weekendu. Blat stołu na którym znajdowała się plansza do gry w szachy został zarwany. Wygląda to tak, jakby skakała po nim grupa osób i pod naciskiem dużego ciężaru zrobiła się dziura, przez co blat odpadł od mocowania.

Mieszkańcy Gorzowa, których zbulwersowała ta sytuacja dopytują się o monitoring na Kwadracie. Jednak są też osoby, które wskazują, że monitoring nic nie da. - Monitoring to wydatek niepotrzebny. Tam jest miejsce "kultowe" i nawet jak ustalą wandali, to i tak będzie "znikoma szkodliwość czynu". My zapłacimy za naprawy – podkreśla Małgorzata. - Kwadrat okupują pijacy i wielbiciele mocniejszych substancji a po nich człowiek nie jest łagodny. Miasto powinno rozwiązać ten problem, bo sam monitoring nic nie da - przyznaje Maja. - W tym mieście nic ludziom nie można udostępnić. Miejsce do miłego spędzania czasu rozwalone, hulajnogi elektryczne niszczone, wartownia przeszkadza. Proponuję, żeby mieszkańców w domach pozamykać, skoro wszystko co jest im udostępniane przeszkadza i nie potrafią uszanować – przekonuje Martyna.

Zwróciliśmy się do Urzędu Miasta Gorzowa z prośbą o komentarz w tej sprawie. Jak się okazuje, sygnał o zniszczonym stole miasto otrzymało od firmy Inwencja, która zajmuje się utrzymaniem porządku w tym miejscu.

- Urzędnicy sporządzają dokumentację i szacują straty. Kiedy wszystkie dokumenty będą gotowe, sprawę przekażemy na policję. Na ten moment stół zostanie zdemontowany, aby nie zagrażał bezpieczeństwu mieszkańców i bawiących się tam dzieci. Policja będzie wyjaśniała sprawę i ustalała sprawców – mówi Wiesław Ciepiela, rzecznik prasowy Urzędu Miasta Gorzowa.

Jak przyznaje miasto, monitoring na Kwadracie jest, jednak nie wiadomo czy kamera nagrała akurat moment, w którym doszło do zniszczenia stołu. Nagranie z monitoringu zostanie zabezpieczone i przekazane policji.