Niekończący się remont katedry. Co się stało z głównymi drzwiami do świątyni?

fot. gorzowianin.com

Po publikacji felietonu Roberta Bagińskiego "Katedralna Gomora, czyli rzecz o finansowej stajni Augiasza", wielu czytelników zaczęło dopytywać się, co remontem katedry, który wciąż trwa, a przecież minęły już ponad 4 lata od pożaru wieży katedralnej. 

Czytelnicy wypominają przede wszystkim, że katedralny zegar wciąż nie ma wskazówek. Niektórzy ironizują, że wskazówki nie są potrzebne, bo to przecież jest zegar słoneczny. Natomiast wskazówki wraz z mechanizmem zegara zostaną zamontowane, dopiero w momencie, kiedy na wieży kościoła zakończą się prace remontowe. Kiedy to się stanie? Prawdopodobnie wiosną 2022 roku. W wieży ma zostać przygotowana przestrzeń dla osób zwiedzających oraz miejsce na wystawę. 

Z kolei czytelnik Krzysztof zauważył, że kilka dni temu zdemontowano główne drzwi wejściowe do katedry, które znajdowały się od strony ul. Chrobrego. Natomiast ich miejsce zastąpiła sklejka. Co się z nimi stało? -  Drzwi główne zostały zdemontowane i znajdują się w warsztacie konserwatorskim – wyjaśnił ks. Zbigniew Kobus w ogłoszeniach duszpasterskich.

Ponadto proboszcz poinformował o innych pracach w katedrze. - Prowadzone są prace konserwatorskie w kruchcie i przy portalach południowym i północnym. Wymontowano okna witrażowe w loży kolatorskiej i nowej zakrystii. Kończą się prace konserwatorskie na cokole prezbiterium. Dziękujemy za wszelką pomoc. W ubiegłą niedzielę podczas mszy św. zebraliśmy 5 tys. 200 zł na remont katedry – czytamy w ogłoszeniach.

Do tej pory, w środku świątyni została ułożona nowa posadzka, która jest podgrzewana, prezbiterium zostało poddane renowacji, odnowione zostały także witraże. Do tego pojawiły się również zupełnie nowe ławki, boczne ołtarze, konfesjonały i nowe oświetlenie. Zainstalowano również nowy projektor na którym wyświetlane są teksty pieśni.

Kiedy zakończy się całkowity remont katedry? Tego wciąż nie wiadomo, bo nikt duchownych nie podał takiej daty. Jednak nieoficjalnie mówi się o tym, że prace mogą zakończyć się nawet w drugiej połowie 2022 roku, czyli ponad pięć lat po pożarze.

Według nieoficjalnych informacji, księża skarżą się na brak pieniędzy na remont katedry, a chodzi o 900 tys. zł, które miasto miało przeznaczyć w ramach „przyznania dotacji na prace konserwatorsko-budowlane w katedrze pw. Wniebowzięcia Największej Maryi Panny". Miało to być aż 97% kwoty potrzebnej do przeprowadzenia prac, pozostałe 3% miał pokryć kościół. Jednak z uwagi na sprzeciw sporej grupy mieszkańców Gorzowa i części radnych, miasto nie przekazało dotacji dla kościoła. Więcej na ten temat pisaliśmy w artykule „Miasto nie przekaże 900 tys. zł na remont wieży katedry. Radni byli przeciw”.