Złodzieje w akcji. Doszło do absurdalnej kradzieży

fot. Ósemka Bilard & Cocktail Bar

Złodzieje kradną, co popadnie i są to niekoniecznie drogie i wartościowe przedmioty. Wiedzą o tym doskonale właściciele baru Ósemka, którzy zmagają się z absurdalnymi kradzieżami takimi jak dozownik z mydłem skradziony z damskiej toalety czy ubrania gości na wieszakach. Jednak najczęściej w lokalu dochodzi do kradzieży kul bilardowych, co jest już prawdziwą plagą. Ostatnia kradzież bili miała miejsce na początku października.

Natomiast do kolejnej takiej sytuacji doszło w sobotę 21 października o godz. 4.27. Właściciele baru Ósemka opublikowali właśnie nagranie z monitoringu, na którym widać, jak kobieta i mężczyzna kradną dwie bile nr 2 i 4 oraz... szklankę. Mało tego, wnieśli do lokalu również własny alkohol.

- Kiedy jesteś legendą, ale jeszcze nikt o tym nie słyszał – relacjonuje w żartobliwy sposób kradzież kul bilardowych właściciel baru Ósemka. Poniżej przedstawimy dialog, który znalazł się na profilu lokalu przy udostępnionym nagraniu z monitoringu.

„- Mam plan!

- Jaki?

- K.. sprytny!

- Weźmiemy swoje piwo i pójdziemy do Ósemki.

- Tylko ubierz się ładnie!

20 min później...

- Ty a może dokończymy w domu?

- To weź bilę. Ja mam już szklankę.

- Wezmę dwie! Na moją odpowiedzialność”