Ryk silników na ulicach Gorzowa. Czas na paradę motocykli

fot. archiwum

W sobotę 7 października ulicami Gorzowa przejadą setki motocyklistów, aby oficjalnie zakończyć sezon motocyklowy. Gorzowska impreza jest największym zlotem motocyklistów w zachodniej Polsce, podczas której fani jednośladów przejeżdżają we wspólnej paradzie ulicami miasta. Motocykliści będą mieli do przejechania aż 11 km ulicami Gorzowa.

Poza paradą zaplanowanych jest mnóstwo atrakcji dla uczestników imprezy, m.in. każdy motocyklista otrzyma opaskę identyfikacyjną wraz z indywidualnym numerem, która upoważnia do zdobycia wyjątkowych nagród. Dodatkowo przewidziane są konkursy z bezpieczeństwa ruchu drogowego.

Ponadto na dolnej części Bulwaru Zachodniego wolontariusze z Fundacji Mam Marzenie zorganizują ognisko z kiełbaskami. Wolontariusze będą zbierać darowizny, które w całości zostaną przekazane fundacji. Impreza ma charakter charytatywny, jest całkowicie bezpłatna dla uczestników wydarzenia. Motocykliści przejadą ulicami Gorzowa, co wiąże się z utrudnieniami dla innych kierowców i pasażerów komunikacji miejskiej.

Trasa przejazdu parady motocykli w Gorzowie. Tak przejadą motocykliści na zakończenie sezonu w Gorzowie

Przejazd rozpocznie się o godz. 14 z ul. Nadbrzeżnej na Bulwarze Zachodnim, następnie motocykliści pojadą w prawo na most Staromiejski na rondzie św. Jerzego skręcą w ul. Grobla, następnie skręcą w lewo w ul. Zieloną, gdzie wjadą na Most Lubuski.

Dalej przejadą przez rondo Santockie w kierunku ul. Podmiejskiej,przez rondo Solidarności, ul. Pomorską i rondo Ofiar Katynia, gdzie skręcą w prawo w ul. Walczaka. Pojadą dalej do ronda Gdańskiego, gdzie skręcą w lewo w ul. Górczyńską, przejadą przez rondo Niepodległości, ul. Górczyńską do ronda Górczyńskiego. Dalej skręcą w lewo i pojadą ul. Piłsudskiego aż do skrzyżowania z ul. Walczaka, gdzie skręcą w prawo w kierunku centrum.

Na rondzie turbinowym skręcą w prawo w ul. Jagiełły, dalej pojadą Jagiełły i Chrobrego, aż do skrzyżowania z ul. Nadbrzeżną, gdzie na bulwarze będzie czekała meta.