Powalczą o pierwsze punkty

Łatwo na pewno nie będzie. Szczypiorniści prowadzeni przez Pawła Kaniowskiego spotkają się bowiem w Lesznie z nieobliczalnym beniaminkiem. - Leszczynianie to na pewno silny przeciwnik. Zwyciężyli w końcu w pierwszym meczu, a ostatnio ładnie powalczyli w Gdańsku. Siłą zespołu jest dyrygujący grą w obronie Krzysztof Misiaczyk - mówił nam szkoleniowiec gorzowskiego GSPR. Jeszcze w zeszłym roku Misiaczyka oglądać mogliśmy w barwach naszego zespołu. Ten kto widział go w akcji wie, że to bardzo groźny zawodnik. Tym bardziej, że będzie miał dodatkową mobilizację grając przeciwko byłym kolegom.

Po ciężkim początku nasz zespół powoli stara się wszystko poukładać. - Zawodnicy chyba już ochłonęli po złym starcie. Chyba już wszyscy uświadomili sobie, że ten zespół będzie musiał ostro walczyć o każdy punkt i przedsezonowe prognozy o tym, że będziemy w czołówce na razie można włożyć między bajki - stwierdził Paweł Kaniowski. Tym bardziej, że jak już informowaliśmy nasz zespół w najbliższych meczach radzić będzie musiał sobie bez kapitana, Krzysztofa Szczęsnego. W bramce zostajemy zatem z Danielem Janikiem i młodymi zawodnikami z zespołu juniorów.

Początek sobotniego spotkania w leszczyńskiej hali "Trzynastka" zaplanowano na godzinę 18:00. Z meczu przeprowadzimy oczywiście bezpośrednią relację, do której link znajdziecie w zakładce Relacje. W zakładce Multimedia możecie natomiast posłuchać naszej rozmowy z trenerem Kaniowskim.

Radosław Łogusz

Multimedia

• Paweł Kaniowski (trener GSPR)