„Uwaga tramwaj!”. Komunikaty doprowadzały mieszkańców do szału przez całą dobę [film]

fot. Marcin Kluwak

Rozbudowa drogi krajowej nr 22 w Gorzowie nareszcie zbliża się do końca. Władze Gorzowa zapowiadają, że pierwsze tramwaje przejadą nowym torowiskiem w urodziny miasta, czyli 2 lipca. W ostatnich tygodniach na przejazdach i przejściach dla pieszych zostały zamontowane znaki oraz tablice ostrzegające przed tramwajem.

Nowością są tablice wydające komunikat głosowy „uwaga tramwaj!”, który ostrzega pieszych i rowerzystów przed zbliżającym się tramwajem. Te pojawiły się na nowym rondzie przy ul. Szarych Szeregów oraz na rondzie Gdańskim. Tablice głosowe zostały uruchomione na początku czerwca i stały się zmorą mieszkańców pobliskich bloków przy skrzyżowaniu ul. Walczaka i Szarych Szeregów.

- Mieszkam przy ul. Walczaka i odgłosy z pobliskiego ronda na skrzyżowaniu z ul. Szarych Szeregów doprowadzają nas do szału. Ktoś włączył komunikat głosowy „uwaga tramwaj”, który powtarza się co 3 sekundy przez 24 godziny na dobę. My mieszkańcy pobliskiego bloku zaraz oszalejemy, zwłaszcza nocą, kiedy jest cisza i trzeba zamykać okna, bo nie da się oka zmrużyć. Zgłosiliśmy sprawę do Urzędu Miasta Gorzowa – opowiada czytelniczka Agnieszka, mieszkanka ul. Walczaka.

Wybraliśmy się w piątek 9 czerwca po godz. 14 na miejsce. Faktycznie, komunikat głosowy na rondzie przy ul. Szarych Szeregów pojawiał się co 3-4 sekundy i był irytujący. Dźwięk było słychać pomimo dużego natężenia ruchu i hałasujących ciężarówek. Nie ma co się dziwić mieszkańcom, że w porze nocnej, kiedy dookoła była cisza i spokój, narzekali na dźwięki z tablicy, które pojawiały się co kilka sekund.

W piątkowe popołudnie na miejscu pojawił się również przedstawiciel firmy V-light traffic, który wyłączył szafkę sterującą tablicami. To nastąpiło po skargach mieszkańców i telefonie od kierownika budowy.

Okazało się, że sygnalizacja ostrzegająca przed tramwajami została włączona w ubiegłym tygodniu testowo. - Na torach zostały zainstalowane specjalne „przyciski”, które po najechaniu przez tramwaj będą włączały tablice ostrzegające. Te zostaną wyłączone, kiedy tramwaj najedzie na kolejny „przycisk” wyłączający. Nie spodziewaliśmy się, że sygnał dźwiękowy będzie wzbudzany przez pojazdy budowy, które jeżdżą po torowisku. Pojazd najechał na „przycisk” przed skrzyżowaniem, ale już z niego nie zjechał za rondem, dlatego też urządzenie dostawało sygnał, że „tramwaj” jest cały czas na torowisku i ostrzegało przed nim – opowiada jeden z pracowników firmy V-light traffic.

Sygnalizacja ostrzegająca przed tramwajami ma zostać uruchomiona dopiero w momencie, kiedy tramwaje wrócą do kursowania. Do tej pory pozostanie wyłączona, a mieszkańcy będą mogli spać spokojnie.