Szczypiorniści zaczynają sezon

Po spadku z PGNiG Superligi w zespole nastąpiła kadrowa rewolucja. Odeszło większość zawodników z zeszłorocznej kadry, a w ich klubowi działacze zakontraktowali graczy na których pozwalał skromny budżet. Na co zatem stać nowy GSPR Gorzów na pierwszoligowym froncie? Zapewne na walkę o środek tabeli. Takie wnioski należy wyciągać po grach sparingowych. W ośmiu przedsezonowych grach wygrywaliśmy czterokrotnie, pokonując dwa razy Grunwalda Poznań, AZS UZ Zielona Góra i Ostrovię Ostrów. Lepsi od nas okazywali się dwukrotnie szczypiorniści Pogoni Szczecin (faworyt do awansu do PGNiG Superligi), ŚKPR Świdnica oraz na początku przygotować poznański Grunwald.

Trener naszej ekipy nie ma złudzeń, że początek będzie łatwy. - Na chwilę obecną mogę być zadowolony z przygotowania kondycyjnego i z gry z kontrataku. Problemy są jeszcze z atakiem pozycyjnym. Prawda jest jednak taka, że zespół buduje się około dwóch lat. Naszym atutem na pewno będzie silnie obsadzona pozycja bramkarza. Silnymi punktami powinni być też Mateusz Krzyżanowski i Bartosz Starzyński - powiedział nam Henryk Rozmiarek.

Walkę o ligowe punkty nasi zawodnicy rozpoczną w Deszcznie. Właśnie tam od kilku tygodni trenują i rozgrywają swoje spotkania gorzowianie, po tym jak zamknięta została hala przy ulicy Szarych Szeregów. - To akurat nas nie cieszy. To nowa dla nas hala i na razie jest jakbyśmy grali na wyjeździe. Modlimy się też, żeby nie świeciło słońce, bo jedną połowę przyjdzie nam grać pod słońce - stwierdził szkoleniowiec GSPR. Naszym pierwszym rywalem będą zawodnicy Wolsztyniaka Wolsztyn. Ekipa z Wolsztyna w zeszłym sezonie była szósta w grupie B pierwszej ligi, gdzie grała z zespołami z południa Polski. Tym razem jednak ekipa z Wielkopolski została przydzielona do grupy A, w której występuje także GSPR.

Początek sobotniego spotkania w hali w Deszcznie zaplanowano na godzinę 18:00. Relację ze spotkania śledzić będziecie mogli na łamach naszego portalu. Już teraz możecie natomiast posłuchać przedmeczowej wypowiedzi trenera Henryka Rozmiarka.

Radosław Łogusz

Multimedia

• Henryk Rozmiarek (trener GSPR)